Kamery w słupskim przedszkolu przypilnują... by wandale nie dewastowali miejskiego przedszkola i nie zagrażali dzieciom

Decyzja radnych zapadnie na środowej sesji rady miejskiej i nie może być inna niż zgoda. Chodzi o zwiększenie planu wydatków Przedszkola Miejskiego Integracyjnego Nr 8 o kwotę 15.000 zł z przeznaczeniem na budowę systemu kamer monitoringu wizyjnego na terenie przedszkola.

Jak czytamy w uchwale celem jest: "Zniwelowanie ilości ataków wandalizmu oraz ułatwienie identyfikacji ewentualnych sprawców, ich ujęcia i obciążenia za powstałe szkody. Realizacja ww. zadania związana jest z nasileniem się w ostatnim czasie aktów dewastacji mienia przedszkola. W dniach 2 i 14 czerwca br. doszło do poważnych zniszczeń elewacji północnej i południowej oraz wyposażenia przedszkolnego placu zabaw.Natomiast 16 czerwca br. doszło do włamania do obiektu – zniszczeniu uległy 3 okna na parterze budynku".

Przypomnijmy, my opisaliśmy wizytę wandali w piątkową noc. Władze przedszkola tłumaczyły, że wielokrotnie wcześniej prosiły i straż miejską i policję o interwencję. A szkody z kolejnymi wizytami wandali robiły się coraz większe.

- Dzisiaj rano w przedszkolu była policja po naszym zgłoszeniu. Zobaczyli szkody na własne oczy. Wielokrotnie zgłaszaliśmy problem i na policję i do straży miejskiej. Dzisiaj też szykujemy informację do ratusza, szkody bowiem są coraz większe - powiedziała nam wtedy Dorota Chaberska, wicedyrektor Przedszkola Miejskiego Integracyjnego nr 8 "Zamek Skarbów" w Słupsku.

Placówka obok Orlika i dużego placu zabaw od kilku miesięcy ma problem z nocnymi odwiedzinami. Można przypuszczać, że to młodzież z osiedla pokonuje płot i żywopłot i urządza libacje na terenie przedszkola. Zostają po nich potłuczone butelki i szkody. Niestety, coraz większe. Wiadomo, że wandale, pewnie młodzi pochodzą z osiedla, na którym jest przedszkole. Dewastują je głównie w weekendy po zmroku.

Policja tłumaczy, że patroluje teren intensywnie.