Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz: musimy korzystać z elektrowni, które już zamknęliśmy

OPRAC.:
Adam Kielar
Adam Kielar
PAP
PAP
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz mówił o wykorzystywaniu wcześniej zamkniętych elektrowni.
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz mówił o wykorzystywaniu wcześniej zamkniętych elektrowni. PAP/EPA/RONALD WITTEK
Kanclerz Republiki Federalnej Niemiec Olaf Scholz powiedział w cotygodniowym nagraniu wideo "Kanzler Kompakt", że wojna na Ukrainie spowodowała, iż Berlin musiał tymczasowo korzystać z elektrowni, które wcześniej zamknięto. Zapowiedział jednak, że władze niemieckie chcą zrobić wszystko, by powstrzymać katastrofę klimatyczną.

– To gorzkie, że z powodu brutalnego ataku Rosji na Ukrainę musimy teraz tymczasowo korzystać z niektórych elektrowni, które już zamknęliśmy – powiedział kanclerz Olaf Scholz.

– Ale to tylko na bardzo krótki czas – zapewnił.

– Ponieważ teraz naprawdę zaczynamy i chcemy zrobić wszystko, co w naszej mocy, aby walczyć z kryzysem klimatycznym – powiedział.

Olaf Scholz: mamy duże emisje CO2

Kanclerz wyjaśnił, że Niemcy są jednym z najlepiej rozwiniętych krajów, "a to oznacza, że w dzisiejszych czasach mamy również duże emisje CO2. Dlatego musimy podjąć dodatkowy wysiłek i podejmujemy wysiłek". Celem jest bycie jednym z pierwszych krajów, które będą neutralne pod względem emisji CO2 i jednocześnie konkurencyjnym w skali globalnej.

Aby zaoszczędzić gaz w obliczu konfrontacji z Rosją jako dostawcą energii, elektrownie opalane węglem i ropą, które obecnie znajdują się w rezerwie sieci, powinny mieć możliwość tymczasowego powrotu na rynek energii elektrycznej do końca zimy - przypomina agencja dpa.

Źródło:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza