Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kara za zabójstwo ciotki po dopalaczach wraca do sądu

Bogumiła Rzeczkowska
Oskarżony słupszczanin 27 września 2012 roku na posesji przy ul. Bukowej w Słupsku, w domu z warsztatem samochodowym, wtedy jako niespełna 18-latek, śmiertelnie ranił nożem swoją ciotkę Jolantę G., zadając jej 19 ciosów nożem.
Oskarżony słupszczanin 27 września 2012 roku na posesji przy ul. Bukowej w Słupsku, w domu z warsztatem samochodowym, wtedy jako niespełna 18-latek, śmiertelnie ranił nożem swoją ciotkę Jolantę G., zadając jej 19 ciosów nożem. Archiwum/ Łukasz Capar
Gdański sąd apelacyjny uchylił wyrok Aleksandrowi G., oskarżonemu o zabójstwo ciotki. Chodzi o karę łączną.

We wtorek odbyła się w Gdańsku rozprawa odwoławcza w sprawie Aleksandra G. Oskarżony słupszczanin 27 września 2012 roku na posesji przy ul. Bukowej w Słupsku, w domu z warsztatem samochodowym, wtedy jako niespełna 18-latek, śmiertelnie ranił nożem swoją ciotkę Jolantę G., zadając jej 19 ciosów nożem. Zaatakował także z zamiarem zabójstwa wujka Mirosława G. i jego znajomego Zbigniewa R. Mężczyźni zostali ranni, ale udało im się skutecznie obronić. Okazało się, że wcześniej zażył dopalacze.

Zobacz także: Morderstwo przy ul. Bukowej. Zabił pod wpływem psychotropów

W sierpniu Sąd Okręgowy w Słupsku skazał oskarżonego za zabójstwo Jolanty G. na 15 lat więzienia. Na tyle samo - za usiłowanie zabójstwa obu mężczyzn. Kara łączna wyniosła 25 lat. Zadośćuczynienie i odszkodowanie dla pokrzywdzonego Mirosława G. - to ponad 72 tysiące złotych.

Zobacz także: Dopalacze są gorsze od narkotyków. Młodzież tego nie wie

Sąd Apelacyjny w Gdańsku uchylił część wyroku dotyczącą kary łącznej oraz część dotyczącą zasądzenia zadośćuczynienia. Sprawa wraca do Słupska, gdzie ponownie zostaną rozpoznane te kwestie. Natomiast zasadnicza część - winy oraz kar cząstkowych za zabójstwo i dwie próby zabójstwa są już prawomocnie rozstrzygnięte.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza