Większość osób dotarła do Karżniczki z myślą o zrobieniu zimowych zapasów, bo na miejscu można było kupić piękne jabłka po złotówkę za kilogram oraz kilka odmian ziemniaków po 50 groszy za kilogram. Zarówno zimowe jabłka, jak i ziemniaki kupowano w dużych ilościach.
- Już trzy razy robiłam tutaj zimowe zapasy i nigdy się nie zawiodłam. Dlatego znowu zdecydowałam się na przyjazd do Karżniczki - powiedziała nam pani Gertruda Kwasik ze Słupska.
Sporo osób jednak przy okazji sprawdzało, jak smakują rozmaite dania przygotowywane przez panie z kół gospodyń wiejskich w regionie, a wybór był duży, bo kucharki oferowały bogaty zestaw ciast, rozmaite potrawy z ziemniaków oraz pięknie zarumienione pierogi z różnym nadzieniem.
Zainteresowaniem cieszył się także kucharski pojedynek starosty słupskiego Sławomira Ziemianowicza oraz Marii Janusz, wójta Damnicy. Złożone z widzów jury uznało ostatecznie wyższość placków ziemniaczanych z żurawiną pani wójt nad pikantnymi ziemniakami zapiekanymi z pieczarkami., które przygotował starosta. Na scenie zaprezentował się zespół Gang Marcela.
W trakcie imprezy, podczas której publiczności przygrywała kaszubska kapela "Zgoda" ze Słupska, wręczono doroczne nagrody dla najlepszych producentów ziemniaków. Statuetki Słupskiej Bursztynowej Bulwy, ufundowane przez starostę słupskiego oraz firmy Stolon i Farm Frites - tym razem przypadły panu Janowi Nadstawnemu z Krzemienicy, Annie i Józefowi Gawrychom z Widzina oraz Pawłowi Rapka z Przytocka. Teraz trwa konkurs sołtysów oraz koncert gwiazdy - zespołu Gang Marcela.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?