Niedawno interweniowaliśmy w sprawie drzew, które zaatakował szrotówek. Teraz odbieramy kolejne sygnały w sprawie drzew. Mieszkanka Lęborka zadzwoniła i poinformowała nas, że kasztanowiec przy ul. Zwycięstwa zupełnie stracił liście.
- Martwię się, żeby tak nie było ze wszystkimi drzewami. Przypuszczam, że szkodniki mogą przejść na inne drzewa.
Leszek Mielewczyk z Miejskiego Zarządu Gospodarki Komunalnej w Lęborku: - W ubiegłym roku zastosowaliśmy specjalne lepy, aby powstrzymać szkodnika - mówi urzędnik. - Jednak ten sposób ochrony w żaden sposób nie przyczynił się do poprawienia kondycji drzew.
W tym roku prace ochronne ograniczymy do zgrabienia liści oraz ich zniszczenia przez spalenie. Po tym, jak wyglądają drzewa, możemy wnioskować, że te lepy chroniły drzewa, dlatego wrócimy do tej formy walki ze szkodnikiem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?