Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kaszubska zupa bańtkowa na liście produktów regionalnych. Co to takiego?

Sylwia Lis
Sylwia Lis
Kaszubska zupa bańtkowa została wpisana na prestiżową listę produktów regionalnych i lokalnych prowadzoną przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Teraz województwo pomorskie ma aż 187 tradycyjnych specjałów.
Kaszubska zupa bańtkowa została wpisana na prestiżową listę produktów regionalnych i lokalnych prowadzoną przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Teraz województwo pomorskie ma aż 187 tradycyjnych specjałów. Archiwum stowarzyszenia
Kaszubska zupa bańtkowa została wpisana na prestiżową listę produktów regionalnych i lokalnych prowadzoną przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Teraz województwo pomorskie ma aż 187 tradycyjnych specjałów.

Kaszubska zupa bańtkowa została wpisana na listę produktów tradycyjnych na początku stycznia tego roku. Oprócz niej na liście znajdują się także m.in. dania mięsne, wypieki, a także oleje i miody.

Ostatnia inicjatywa to pomysł Stowarzyszenia Dziedzictwa Kulturowego Szlakiem Północy. - To już czwarta wnioskowana przez nas potrawa, która znalazła się na liście ministerstwa - wyjaśnia Elżbieta Szwedko, prezes stowarzyszenia. - Są już na niej: helskie anchovis, bretlingi kaszubskie i śledź mancowy po kaszubsku.

Czarnina, brukwianka i rybna

Do najpopularniejszych zup kaszubskich obok czerniny, zupy brzadowej, czy brukwiowej na gęsinie, zdecydowanie należą zupy rybne, w tym kaszubska zupa bańtkowa. Do połowy XX wieku podstawą dań spożywanych przez mieszańców rybackich osad kaszubskiego wybrzeża, były najbardziej pospolite, sezonowo poławiane gatunki ryb, których nie udało się sprzedać: śledzie, szprotki oraz flądry. Kuchnia kaszubska ma wiele do zaoferowania miłośnikom zup, które gotowało się na różne okazje.

Pani Ela zachęca do degustacji kuchni kaszubskiej. - To nasze dziedzictwo narodowe, przy każdej możliwej okazji apeluję do restauratorów, aby do swojego menu włączyli tradycyjne potrawy - mówi. - Receptury i to sprzed wielu lat są dostępne. Turyści z pewnością docenią taki ukłon w stronę tradycji, a nam zależy, aby nasza kultura przetrwała.

Zupa rybna

Kaszubska zupa bańtkowa przyrządzana jest na bazie świeżych, młodych fląder zwanych bańtkami. Ryby te, choć ościste, były cenione ze względu na ich walory smakowe.

- Małe sztuki najlepiej nadawały się do sporządzenia na ich bazie zupy - uważają gospodynie z Kaszub. - W kuchni rybackiej ryby zastępowały mięso innych gatunków, stąd powstały charakterystyczne lokalne potrawy, nieznane pod ta postacią w innych rejonach. Obecnie małe flądry (bańtki), których nie można sprzedać służą do wykonywania na ich bazie zup. Danie to ubogaca się gotowanymi ziemniakami podawanymi w zależności od upodobań: wraz zupą lub osobno. Odcedzoną rybę zjada się najczęściej oddzielnie.

Kulinarne dziedzictwo Kaszub oparte jest na surowcach, które znaleźć można w lokalnych lasach, sadach, polach, na łąkach ale przede wszystkim w morzu i jeziorach. Przepisy na kaszubskie potrawy przekazywane były z pokolenia na pokolenie, dzięki czemu większość specjałów smakuje dokładnie tak samo jak wiele lat temu.

Przepis na zupę rybną

Składniki na 10 porcji, po 400 g

świeża flądra – 3- 3,5 kg,
woda – 4 litry,
ziemniaki – 2 kg,
włoszczyzna 1,5 kg ( marchew, seler, pietruszka, por),
cebula – 1 szt.,
koperek, natka pietruszki – po 1 pęczku,
liście laurowe – 4 szt.,
ziele angielskie – 8 szt.,
pierz czarny – 7 ziaren,
sól, pieprz, ewentualnie gałka muszkatołowa do smaku,
opcjonalnie – śmietana wiejska – 200 g.

Wykonanie

Flądrę należy umyć i przygotować tuszkę, warzywa oczyścić, obrać i umyć. Do garnka wlać zimną wodę, dodać w całości włoszczyznę, cebulę oraz przyprawy. Gotować do miękkości warzyw. Wywar odcedzić. Tuszki flądry dodać do wywaru i gotować przez 10-15 minut. Gdy mięso zaczyna odchodzić od ości, należy je delikatnie wyjąć z garnka i wyłożyć na oddzielny talerz.

Wcześniej odcedzone warzywa pokroić, następnie dodać wraz z rybą do wywaru i gotować jeszcze przez 10 minut. Zagotowany wywar można zalać szklanką zimnej wody, aby zahartować rybę – wówczas mięso się nie rozsypuje, ponownie zagotować. Rybę wyjąć na osobny talerz. Porcję ugotowanych ziemniaków zalać zupą, posypać posiekaną zieleniną lub podać ziemniaki na osobnym talerzu (gniecione i posypane zieleniną). Odcedzoną rybę można też zjeść osobno lub jako dodatek, w zależności od upodobań. Zupę można zabielić wiejską śmietaną zagęszczoną odrobiną mąki.

W przestawionym opisie podstawowym surowcem jest świeża flądra wraz ze świeżymi warzywami. W przeszłości do wykonania takiej zupy wykorzystywano też rybę zasuszoną lub rzadziej zasoloną.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Krokusy w Tatrach. W tym roku bardzo szybko

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza