- Nerwowo zaczęłyście wasze ostatnie spotkanie z Pałacem II Bydgoszcz w II lidze. Kilka zagrywek na początek zepsutych i dopiero pani wejście zaczęło dobrą passę zespołu. Wygrałyście gładko 3:0.
- No chyba tak. Tak to wyglądało z boiska. Cieszę się, że tak nam dobrze poszło i w końcu zdobyłyśmy punkty.
- Od początku ligi udało wam się wygrać jak na razie tylko jedno spotkanie z Piastem Szczecin. Czy wciąż potrafiłyście się zmobilizować do dalszej walki?
- Na początku było ciężko. Trenowałyśmy normalnie, trener wszystko ustawiał tak jak trzeba. Był jednak moment, że trochę wyluzowałyśmy i wtedy spadłyśmy w tabeli. Ostatnio zaczęłyśmy porządniej trenować i w meczu z Pałacem II Bydgoszcz był tego efekt.
- Przed spotkaniem z Pałacem II trudno było oczekiwać waszego zwycięstwa. Jak wy do niego podchodziłyście?
- Chciałyśmy wygrać. Miałyśmy w sobie tę pewność, że uda nam się zwyciężyć właśnie 3:0.
- Teraz zacznie się wam ta gra lepiej układać?
- Na pewno zaczniemy w końcu wygrywać. Nie ma innej opcji.
- Trochę ten wasz skład został poprzestawiany.
- Tak, z Pałacem II z przodu grała Magda Bydołek, ja tym razem z tyłu. I chyba się w końcu udało.
- Ale po raz pierwszy grałyście właściwie bez zmienniczek.
- No fakt, dziewczyny nie popełniały zbyt wielu błędów, trener nam zaufał.
- Zaskoczyła pani rywalki zagrywką, wcześniej nie udawało się tak skutecznie sparaliżować rywalek.
- To zależy od tego, jak sobie podrzucę piłeczkę i skręcę dłoń przy uderzeniu. Teraz
pamiętałam co mówił mi trener. A on powtarzał, żebym nie skręcała dłoni. No i chyba dało to efekt.
- Odpowiadało pani, że grałyście takim wąskim składem. W siódemkę.
- Chyba tak. Niektóre dziewczyny popełniały błędy, ale nie takie, by trener je zmienił. Nie było takich akcji, w których trzy razy z rzędu któraś z dziewczyn psuła piłki. Trener więc pewnie stwierdził, że raczej nie ma potrzeby zmieniać którejś z nas. No i dałyśmy radę.
- To na co was stać jeszcze w tym sezonie?
- Musimy być w pierwszej czwórce. Wiem, że to teraz dziwnie brzmi, ale sądzę, że damy radę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?