Wnioskował o to Paweł Lisowski, przewodniczący opozycyjnego Klubu Radnych "Nasza Wspólna Gmina", który już w kwietniu zaproponował, aby tę inwestycję wykreślić z Wieloletniego Planu Inwestycyjnego.
Uważa bowiem, że miasta nie stać teraz na tak duży wydatek. W kwietniu jednak do głosowania w tej sprawie nie doszło. Lisowski zgodził się na przeniesienie dyskusji na maj. W tym czasie część radnych miała się zapoznać z funkcjonowaniem basenu w jednej z gmin pomorskich, która jest podobna do gminy Kępice.
W miniony czwartek Lisowski ponownie podjął temat basenu. Argumentował, że obecnie są ważniejsze inwestycje w gminie. Przekonywał, że burmistrz powinien się skupić na dokończeniu budowy Centrum Ratownictwa i na przystąpieniu do programu Orlik.
- Dziwię się, że burmistrz chce budować basen, co może oznaczać wydatek rzędu kilkunastu milionów złotych, a nie może zdobyć 2 milionów złotych na dokończenie budowy Centrum Ratownictwa. Poza tym co jakiś czas jeździ na otwarcie kolejnych orlików w sąsiednich gminach, a u nas nic się w tym zakresie nie dzieje, choć potrzeby są - mówi Lisowski.
Ostatecznie jednak jego wniosek nie przeszedł. Za to większość radnych opowiedziała się za tym, aby do sprawy basenu wrócić za dwa lata.
- Z mojego punktu widzenia to i tak sukces, bo radni zgodzili się ze mną, że basen to nie jest teraz najważniejsza sprawa w naszej gminie, która nie ma wielkich dochodów, a za to wiele ważnych spraw do załatwienia - dodaje Lisowski.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?