Autokar z koszykarzami w środku pojawił się na parkingu około godziny 21.30. Wówczas fani słupskiej koszykówki śpiewali jeszcze głośniej niż kilkadziesiąt minut wcześniej w Koszalinie. Były śpiewy, tańce i wspólne zdjęcia. Większość zawodników szybko udała się do swoich domów, jednak dwaj - Marcin Sroka i Paweł Leończyk - bawili się z kibicami przez kilkadziesiąt minut.
Dla takich kibiców jak Wy zawsze chce się grać. Jesteście niesamowici! - powtarzał bez przerwy Marcin Sroka. Kibice dziękując koszykarzom przekazali im swoje szaliki.
Szalik znaczy dla mnie wiele, ale jak patrze na Marcina i widzę, jak mu zimno, to wolę mu oddać mój szalik - mówił jeden z zadowolonych kibiców.
Następny mecz koszykarze Energi Czarnych Słupsk rozegrają 22 stycznia. Wówczas w zaległym spotkaniu 16 PLK, zmierzą się ze Sportino Inowrocław.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?