Chcą w różnych miejscach Słupska stworzyć duże graffiti upamiętniające nazwę i barwy Gryfa Słupsk - klubu, któremu kibicują. Akcje takie wypaliły w wielu miastach, np. w Sosnowcu, Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu. Chcą, by kolorowo i przyjaźnie zrobiło się i nad Słupią. Aby tego dokonać, pragną w szarych miejscach miasta, na murach garaży, sklepów, odrapanych kamienicach malować duże graffiti
- malunki w barwach Gryfa.
Na zachodzie graffiti to street art tzw. sztuka ulicy. Kibice chcą przełożyć ją na słupską rzeczywistość.
- Chodzi nam o prywatne ściany w widocznych miejscach. Chcemy na nich malować nasze graffiti. Prosimy o zgłaszanie się osób, które udostępniłyby takie mury - mówi Filip Kawałko ze Stowarzyszenia Kibiców Gryfa Słupsk.
- Potrzebne jest nam oczywiście pisemne pozwolenie, bo wszystko musi być zorganizowane legalnie, tak by nikt nie miał do nas pretensji. Nam nie chodzi o szpecenie, ale o to, by dana ściana prezentowała się ładnie wizualnie. Jesteśmy przeciwni bazgrołom - dodaje. Chętni do udostępnienia miejsca mogą zgłaszać się na mail stowarzyszenia: [email protected].
Słupscy fani wykonali już dwa takie duże i piękne graffiti. Jedno na stadionie przy ul. Zielonej, drugi na garażach przy bloku przy al. 3-go Maja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?