Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kiedy inwestować w obligacje, a kiedy w akcje?

Redakcja
Myśląc o inwestowaniu zazwyczaj mamy przed oczami konkretne rozwiązania - akcje spółek giełdowych, obligacje skarbu państwa, papiery korporacyjne, czy też fundusze inwestycyjne o najróżniejszej polityce inwestycyjnej. Co i kiedy wybrać?
Myśląc o inwestowaniu zazwyczaj mamy przed oczami konkretne rozwiązania - akcje spółek giełdowych, obligacje skarbu państwa, papiery korporacyjne, czy też fundusze inwestycyjne o najróżniejszej polityce inwestycyjnej. Co i kiedy wybrać? Archiwum/Agnieszka Domka
Który moment jest najlepszy, by przenieść aktywa z mniej ryzykownych funduszy do bardziej agresywnych i na odwrót?

Eksperci Union Investment TFI radzą, jak interpretować sygnały wysyłane przez rynki podczas całego cyklu inwestycyjnego.

Piotr Minkina, menedżer ds. produktów inwestycyjnych Union Investment TFI: - Myśląc o inwestowaniu zazwyczaj mamy przed oczami konkretne rozwiązania - akcje spółek giełdowych, obligacje skarbu państwa, papiery korporacyjne, czy też fundusze inwestycyjne o najróżniejszej polityce inwestycyjnej. I choć narzędzie jest bardzo ważne, bo to ono determinuje zmienność wartości inwestycji i potencjalną stopę zwrotu, to kluczowa jest umiejętność wyboru rozwiązania dostosowanego do aktualnego etapu cyklu koniunkturalnego (gospodarczego). W tym celu pomocne będzie zrozumienie, czym ów cykl się charakteryzuje.

Na czym polega cykl inwestycyjny aktywów?

Cykl rotacji aktywów polega - mówiąc najprościej - na tym, że w różnych momentach cyklu gospodarczego pewne klasy aktywów osiągają lepsze stopy zwrotu od innych. Przedstawiony poniżej schemat cyklu jest ujęciem modelowym, jednak daje on pogląd na to, jakie inwestycje historycznie były najbardziej opłacalne w konkretnych warunkach gospodarczych i jak określić fazę, w której się znajdujemy na podstawie podstawowych wskaźników makroekonomicznych, takich jak: PKB, inflacja i stopy procentowe, których poziom w Polsce ustala Rada Polityki Pieniężnej - organ decyzyjny NBP.

Faza recesji - postaw na obligacje

W momencie, gdy tempo inflacji zaczyna powoli spadać, a jednocześnie obserwujemy spowolnienie PKB, Rada Polityki Pieniężnej zaczyna stopniowo obniżać stopy procentowe. W tej fazie spore zyski można osiągnąć przede wszystkim na inwestycjach w fundusze obligacji, co udowodnił rok 2012, w którym stopy zwrotu z tychże funduszy osiągnęły wartości dwucyfrowe, a wyniki najlepszych rozwiązań na rynku przekroczyły 20 procent. Na tym etapie cyklu, z uwagi na obniżenie kosztów kredytów dla firm (co ma związek ze stopami procentowymi), zaczynają rosnąć też wyceny spółek giełdowych, co powinno przekładać się również na dodatnie wyniki z funduszy akcji.

Faza ożywienia (odbicie) - czas na akcje

Wraz z dalszym spadkiem inflacji i w rezultacie utrzymywania niskich stóp procentowych, gospodarka - po osiągnięciu tzw. "dołka" spowolnienia - odbija
i zaczyna rosnąć. Mamy wówczas do czynienia z fazą ożywienia, którą charakteryzuje m.in. zwiększenie nakładów firm na inwestycje i wzrost konsumpcji.
To czas, w którym ceny obligacji skarbowych jeszcze lekko rosną lub stabilizują się. Jednocześnie zaczynają rosnąć przychody spółek. Zmianę tę wykorzystują inwestorzy, którzy coraz odważniej kupują akcje, dając sygnał do hossy na giełdzie. Zgodnie z cyklem inwestycyjnym, to najlepszy moment na zwiększenie zaangażowania w funduszach akcji.

Faza rozkwitu (ekspansji) - akcje i surowce

Kolejny etap cyklu to tzw. faza rozkwitu, charakteryzująca się dynamicznym wzrostem PKB. W tym okresie silnie hamuje bezrobocie i rośnie konsumpcja. Rosnący popyt skutkuje zwiększeniem produkcji przez przedsiębiorstwa, co z kolei prowadzi do wzrostu zapotrzebowania na surowce. Jest to więc dobry czas dla inwestorów, którzy chcą zarabiać na spółkach i rynkach surowcowych. Jednocześnie w dalszym ciągu rosną przychody pozostałych firm, co sprzyja uniwersalnym funduszom akcji. Ostrożnie należy podchodzić jednak do obligacji, bowiem modelowo ich ceny w tej fazie cyklu spadają.

Pod koniec fazy rozkwitu dochodzi do narastania zjawisk nierównowagi gospodarczej, w tym do wzrostu inflacji. W celu jej ograniczenia RPP decyduje się na interwencję i podnosi stopy procentowe. Gdy zaobserwujemy powyższe symptomy, a wśród inwestorów zapanuje powszechna euforia mierzona choćby masowymi napływami kapitału do funduszy akcji, warto intensywnie wypatrywać sygnałów odwrócenia trendu na rynku akcji. Indeksy znajdują się bowiem na szczytach i w niedalekiej przyszłości może rozpocząć się niwelująca dotychczasowe zyski bessa. Możemy się wówczas także przejścia gospodarki do kolejnej fazy - spowolnienia.

Faza spowolnienia - czas na gotówkę

Gdy po okresie silnego wzrostu tempo wzrostu gospodarczego (PKB) zaczyna spadać, a jednocześnie rośnie inflacja, Rada Polityki Pieniężnej w celu utrzymania inflacji w ryzach podnosi stopy procentowe. To negatywnie wpływa na wyceny obligacji skarbowych w portfelach funduszy. Jednocześnie słabną wyniki funduszy akcji, co wiąże się ze spadkiem przychodów spółek giełdowych na skutek m.in. wyższych stóp procentowych, które oznaczają wyższe koszty kredytów dla firm.

Na tym etapie najlepszym rozwiązaniem są fundusze gotówkowe i pieniężne, które inwestują w instrumenty rynku pieniężnego, takie jak bony skarbowe, krótkoterminowe lokaty bankowe oraz dłużne papiery wartościowe o terminie wykupu nieprzekraczającym roku, charakteryzujące się wysokim bezpieczeństwem oraz niskimi wahaniami wartości. Alternatywnie można rozważyć także lokaty bankowe, których oprocentowanie jest w tej fazie korzystne.
 

Źródło: Piotr Minkina Union Investment TFI

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Kiedy inwestować w obligacje, a kiedy w akcje? - Gazeta Pomorska

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza