Polacy - kierowcy ciężarówek z fałszywymi dokumentami jeździli po całej Polsce, a nawet poza granicami kraju. Najnowszy przypadek to 42-letni kierowca ciężarówki, mieszkaniec powiatu legnickiego, którego zatrzymała ustecka Straż Graniczna. Mężczyzna do kontroli okazali funkcjonariuszom podrobione ukraińskie prawo jazdy.
- Strażnicy graniczni z Placówki Straży Granicznej w Ustce zatrzymali do kontroli drogowej w powiecie słupskim ciężarówkę, której 42-letni kierowca okazał im ukraińskie prawo jazdy – informuje kmdr ppor. SG Andrzej Juźwiak, rzecznik prasowy komendanta Morskiego Oddziału Straży Granicznej w Gdańsku. - Funkcjonariusze nabrali podejrzeń odnośnie wiarygodności dokumentu. W celu przeprowadzenia dalszych czynności mężczyzna został doprowadzony do pomieszczeń Straży Granicznej. Szczegółowa analiza dokumentu potwierdziła, że jest on podrobiony na wzór oryginału. Po sporządzeniu dokumentacji procesowej dotyczącej przestępstwa przeciwko wiarygodności dokumentów, mężczyzna został zwolniony, a za kierowanie bez uprawnień otrzymał pięciusetzłotowy mandat.
Do podobnych sytuacji doszło także w Świnoujściu, gdzie strażnicy graniczni z tamtejszej placówki także nie dali się nabrać na fałszywe dokumenty. Podrobione, rzekomo ukraińskie prawo jazdy okazał im legitymowany 38-letni kierowca z powiatu gryfickiego, zatrzymany do kontroli pojazdu, który zjechał z promu ze Szwecji.
Natomiast pod koniec czerwca także zjechał z promu ze Szwecji 61-letni mieszkaniec województwa dolnośląskiego. Kierujący ciężarowym Mercedesem do kontroli okazał funkcjonariuszom Straży Granicznej podrobione ukraińskie prawo jazdy.
- Niektóre z tych fałszywych dokumentów można rozpoznać na pierwszy rzut oka – mówi rzecznik komendanta MOSG w Gdańsku. - Nasi funkcjonariusze są szkoleni w tym zakresie. Poza tym sprawdzają w systemie, czy kierowca ma uprawnienia do kierowania pojazdem.
Postępowania w tych sprawach prowadzi Straż Graniczna w Ustce oraz w Świnoujściu.
Kto w celu użycia za autentyczny podrabia lub przerabia dokument lub takiego dokumentu jako autentycznego używa, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
ZOBACZ TAKŻE: Tytoń za ponad milion złotych. Udana akcja Straży Granicznej
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?