Mieszkańcy Swochowa poskarżyli się na sąsiada, który łamał przepisy i utrudniał sen mieszkańcom. Interweniowały władze przewoźnika.
- Autobus parkowany w strefie zamieszkania w Swochowie przeszkadza mieszkańcom. Silnik pojazdu jest odpalany po godz. 4 nad ranem, jest potężny hałas - czytamy w e-mailu od czytelniczki. - Pojawiają się problemy z minięciem się dwóch aut. Wezwano policję, żadnej reakcji. Proszę o interwencję. Moje półtoraroczne dziecko ma problemy z wysypianiem się. My też chcemy wyspani iść do pracy.
Podobną wiadomość otrzymaliśmy również od innego mieszkańca Swochowa.
W słupskiej policji dowiedzieliśmy się, że funkcjonariusze faktycznie interweniowali i zwrócili kierowcy uwagę, by nie parkował w miejscu niedozwolonym, a także w taki sposób, który przeszkadza mieszkańcom.
- Jeśli problem wciąż istnieje, prosimy mieszkańców o informację - mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji.
W sprawie zainterweniowały też władze spółki Nord Express. - Gdy tylko otrzymaliśmy e-maila od mieszkańców Swochowa, nakazaliśmy naszemu pracownikowi, by parkował autobus w innym miejscu, tak, by nie przeszkadzał okolicznym mieszkańcom - mówi Katarzyna Krasińska-Żółć z zarządu Nord Express. - Kierowca dostosował się do naszego polecenia i problemu już nie ma.
Zobacz także: Do 2025 roku może nam zabraknąć nawet 1,5 mln pracowników
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?