Do zdarzenia miało dojść około 2 w nocy. Kierowca audi stracił panowanie nad pojazdem, zjechał do rowu i dachował. Przed godz. 6 na miejscu pojawiła się policja i straż pożarna. Kierowcy nie było w aucie. Policja zaczęła go poszukiwać m.in. przy użyciu psa tropiącego.
W sobotę około godz. 16 kierowca sam zgłosił się do Komisariatu Policji w Miastku. Oświadczył, że po wypadku poszedł szukać pomocy i zgubił się w lesie. Mężczyzna został przebadany pod kątem alkoholu i narkotyków. Nie był „po spożyciu” ani pod wpływem środków odurzających. Policja zakończyła sprawę mandatem karnym.
Nie ma odpowiedzi na pytanie, dlaczego kierowca miał szukać pomocy idąc przez las, zamiast drogą krajową nr 20 kierując się do najbliższych zabudowań.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?