Kierowca z Ustki zatrzymany z marihuaną w majtkach

- Policji z ogniwa patrolowo-interwencyjnego Komisariatu Policji w Ustce zatrzymali 33-letniego mężczyznę, który był poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności w związku z popełnionymi wcześniej przestępstwami narkotykowymi – informuje Jakub Bagiński, rzecznik słupskiej policji. - Mundurowi podczas interwencji znaleźli przy kierowcy kolejne środki odurzające.

Kontrola drogowa kierowcy BMW odbyła się w poniedziałek rano.
- Funkcjonariusze podczas rozmowy z 33-latkiem zwrócili uwagę na jego nerwowe zachowanie. Sprawdzenie mieszkańca Ustki w policyjnym systemie informacyjnym pokazało, że powodem jego nerwowej reakcji była kara 150 dni pozbawienia wolności, którą ten kierowca musi odbyć w związku z popełnionymi wcześniej przestępstwami narkotykowymi – relacjonuje rzecznik. - 33-latek został zatrzymany, a w trakcie jego przeszukania policjanci znaleźli kolejne substancje zabronione. Mężczyzna ukrywał w swojej bieliźnie porcję marihuany, którą policjanci zabezpieczyli jako dowód w sprawie. Funkcjonariusze zabezpieczyli również krew do badania, które ma wykazać, czy w chwili kierowania samochodem ten kierowca znajdował się pod wpływem środków odurzających.

Ustczanin najbliższe 150 dni spędzi w areszcie. Grożą mu także konsekwencje za posiadanie marihuany. Za to przestępstwo Kodeks karny przewiduje karę do 3 lat pozbawienia wolności.