Kierowcy narzekają na przebudowane przejście dla pieszych w Redzikowie, bo nagle mają czerwone światło

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
zdjęcie poglądowe
zdjęcie poglądowe Canva
Naszą redakcję bombardują mailami, telefonami i przychodzą osobiście, kierowcy, którzy nie zostawiają suchej nitki na nowej sygnalizacji świetlnej na głównym skrzyżowaniu w Redzikowie. Przejście dla pieszych zmodernizowano dzięki dotacji rządowej.

- Mam dosyć, idę od was na policję. Dzisiaj o mało nie wjechał we mnie autobus. Dwa dni wcześniej musiałem uciekać na drugi pas przed osobówką - denerwował się mieszkaniec Mianowic. - Zróbcie coś z tym. Nie może być tak, że jak ja jadę w stronę Słupska przepisowo, a ktoś z przeciwnego kierunku przekracza prędkość, to nagle włącza się mi też czerwone światło na przejściu. Dwa razy zdarzyło mi się, że już było za późno na hamowanie i niemal doszło do kolizji z autem wyjeżdżającym z osiedla.

- Ja jeżdżę tam z prędkością 45 km/h i się bardzo pilnuję, by jej nie przekroczyć. Ale co jakiś czas mam tam sytuację, że kolor światła zmienia się akurat, gdy jestem tuż przed skrzyżowaniem, bowiem ktoś z drugiej strony pędzi. To niebezpieczne - uważa inny mężczyzna, który pracuje w Redzikowie.

- Wszystko jest zgodne z przepisami. Na terenie zabudowanym nie można przekraczać prędkości 50 km/h. Jeśli ktoś to robi, natychmiast radar to wychwytuje i zmienia kolor świateł na czerwony - tłumaczy Paweł Bojkowski, zastępca dyrektora Zarządu Dróg Powiatowych w Słupsku. - Przebudowaliśmy te przejścia korzystając z rządowej dotacji, właśnie by poprawić tam bezpieczeństwo. Mieszkańcy skarżyli się na jeżdżących za szybko kierowców.

Zarządca drogi mówi, że nie będzie zmian w ustawieniach. Teraz każdy musi tam jechać z przepisową prędkością. Inaczej stanie na czerwonym świetle.

Przebudowa przejścia dla pieszych w ciągu drogi powiatowej w Redzikowie (gmina Słupsk)polegała na podłączeniu sygnalizacji świetlnej, budowie oświetlenia drogowego w obrębie przejścia, budowie odcinka chodnika przy dojściu do przejścia na długości 100 m, wykonaniu oznakowania pionowego w postaci znaków D-6 na tle fluoroscencyjnym, wykonaniu oznakowania poziomego grubowarstwowego wraz z punktowymi elementami odblaskowymi. Do tego na zastosowaniu systemu fakturowych oznaczeń nawierzchni dla osób z dysfunkcjami wzroku.

Prace dofinansowano z Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg - 200 tysięcy złotych. Ogółem za przebudowę zapłacono 430.500 zł.

iPolitycznie - Czy słowa Stefańczuka o Wołyniu to przełom?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 7

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

h
hy
24 marca, 7:09, Kimil:

Fotoradar obowiązkowo

zaloz swojej kobiecie na muszelce to zobaczysz ile zdjec pstryknie hahah

K
Kimil
Fotoradar obowiązkowo
N
Niebieski beret
A wystarczyło zrobić sygnalizację z zielonym światłem dla pieszych na żądanie... Kontynuacja gnębienia kierowców ciąg dalszy... Chyba chcą, żeby ludzie przesiedli się na konie...
G
Gość Gość
Tak idiotyczny POmysła musi być peowy!
G
Gość
23 marca, 16:34, Jarosław Kaczyński:

Uwielbiam przejścia z taką sygnalizacją, zawsze przyspieszam tuż przed nim. Wtedy zaczyna się zmiana światła, ja przejeżdżam na pomarańczowym, a za mną i na przeciwnym pasie muszą stawać HA HA HA

Kiedyś ci się dostanie za te pomarańczowe cwaniaczku

Z
ZENEK BLUES
DLA JELENI ZE WSI CZERWONE ŚWIATŁO POWINNO BYĆ CIĄGLE WŁĄCZONE
J
Jarosław Kaczyński
Uwielbiam przejścia z taką sygnalizacją, zawsze przyspieszam tuż przed nim. Wtedy zaczyna się zmiana światła, ja przejeżdżam na pomarańczowym, a za mną i na przeciwnym pasie muszą stawać HA HA HA
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza
Dodaj ogłoszenie