Ilekroć przyjadę pod szpital, miejsca dla taksówek są zajęte przez właścicieli prywatnych samochodów - twierdzi słupski taksówkarz. - Przez nich my nie możemy pracować. W straży miejskiej dowiedzieliśmy się, że problem jest.
- Każdego dnia jesteśmy nawet po kilka razy wzywani na postój przy szpitalu. Za każdym razem stwierdzamy wykroczenia. W sumie codziennie nakładamy mandaty nawet na kilkunastu kierowców, którzy zajmują miejsca postojowe taksówkarzom. Często jest tak, że jeden kierowca zaparkuje nieprawidłowo, a zaraz obok niego stają również inni właściciela aut - mówi Iwona Jakiel, zastępca komendanta Straży Miejskiej w Słupsku.
- Oprócz tego, wciąż interweniujemy tam w sprawie parkowania kierowców nieuprawnionych na miejscach dla osób niepełnosprawnych, dostajemy także zgłoszenia dotyczące parkowania poza miejscami wyznaczonymi w strefie zamieszkania,
która obowiązuje przed szpitalem. Kara za nieuprawnione parkowanie na miejscach dla osób niepełnosprawnych to 500 zł i pięć punktów karnych.
Za stanie poza miejscami wyznaczonymi i w strefie taxi kierowcy dostają 100 zł kary i jeden punkt karny.
ZOBACZ TAKŻE:Mikołaje na motocyklach w szpitalu
Przeczytaj także na GP24
- Tanie luksusowe samochody od celników - gp24.pl
- Słupszczanie witali Nowy Rok z prezydentem miasta
- Sztorm w Ustce. Barbara szaleje na Pomorzu
- Zima stulecia. Zobacz nasze unikatowe zdjęcia
- W Słupsku powstają nowe osiedla. Zobacz zdjęcia
- Rok w biznesie. Najważniejsze wydarzenia gospodarcze
- Wypadek koło Redzikowa. Trzy osoby w szpitalu
- Minął rok w słupskim szpitalu. Najważniejsze wydarzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?