Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kilka tysięcy słupszczan bez wody. Wielka awaria wodociągowa na Zatorzu

Marcin Prusak
Pracownicy wodociągów nie mogą sobie poradzić z naprawą rury przy ul. Sobieskiego. Z tego powodu wyłączono wodę w 12 blokach na Zatorzu.
Pracownicy wodociągów nie mogą sobie poradzić z naprawą rury przy ul. Sobieskiego. Z tego powodu wyłączono wodę w 12 blokach na Zatorzu. Fot. Krzysztof Tomasik
Aż 12 bloków i kilka tysięcy słupszczan na Zatorzu nie będzie miało wody przez najbliższe kilka godzin. Od godz. 18.30 pracownicy wodociągów wyłączyli dopływ wody do bloków stojących w kwartale ulic od Zygmunta Augusta do Banacha i Sobieskiego do Żółkiewskiego.

- Musimy wyłączyć wodę w tych blokach bo nie możemy poradzić sobie z naprawą pęknięcia rury przy ulicy Sobieskiego - mówi Przemysław Lipski, rzecznik słupskich Wodociągów. - Postaramy się naprawić wszystko w ciągu najbliższych 3-4 godzin, ale nie możemy tego zagwarantować, bo prace w mrozie prowadzi się bardzo trudno.

Pracownicy Wodociągów zaznaczają, że rano woda powinna być już w kranach wszystkich mieszkańców Zatorza.

Przestrzegają jednak, że po tak dużej awarii woda w kranach będzie zmętniona związkami żelaza i trzeba uważać, aby nie włączać pralek, szczególnie z białymi ubraniami. Woda będzie miała brązowy kolor i może zabrudzić ubrania.

Woda będzie nadawała się na pewno do mycia oraz picia jej po przegotowaniu.

Na naprawę pękniętego przyłącza wodnego czekają od soboty mieszkańcy kamienicy przy ul. Henryka Pobożnego 18. Ekipa naprawcza ma do nich przyjechać, gdy upora się z awarią na Zatorzu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza