Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kilkadziesiąt przychodni z biurowca Urzędu Wojewódzkiego w Słupsku może pójść na bruk

Fot. archiwum
Przejęty przez miasto biurowiec Urzędu Wojewódzkiego.
Przejęty przez miasto biurowiec Urzędu Wojewódzkiego. Fot. archiwum
Słupski Urząd Miasta nie potrafi określić, czy podpisze umowy z przychodniami lekarskimi mieszczącymi się w biurowcu Urzędu Wojewódzkiego. Jego część właśnie przejęło miasto i wprowadza swoje porządki. Lekarze są zdumieni takim postępowaniem.

- Dostaliśmy wypowiedzenia umowy najmu z dniem 30 kwietnia. Nie wiemy, czy zostaną przedłużone, na jakich warunkach, czy czynsz będzie wyższy, czy niższy. To zagraża naszej egzystencji - mówi Wojciech Polak z Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej Polak - med w Słupsku.

Do niedawna cały biurowiec był w zarządzie Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego. Do grudnia. Wówczas decyzją ministra skarbu jego 54 procent przeszło pod zarząd słupskiego magistratu. Ten twierdzi, że podpisywanie umów najmu może być niebezpieczne ze względu na to, że sam obiekt do dziś nie ma odbioru ze straży pożarnej.

- To prawda, jednak strażacy nie zdecydowali się na jego zamknięcie - mówi Opinc-Bennich, rzecznik prasowy wojewody pomorskiego. Od kilku lat trwa intensywna modernizacja biurowca. W 2009 roku wojewoda wyłożył na niego 1,8 miliona złotych. W tym roku roku będą to 3 miliony złotych.

Tymczasem słupski magistrat obawia się, że sam zostanie z problemem doprowadzenia biurowca do właściwego stanu. - Pieniądze będą zagwarantowane w kolejnych latach - zapewnia rzecznik wojewody.

Teraz problem leży w umowach z przychodniami. Są one niezwykle ważne dla NZOZ-ów, ponieważ bez nich nie otrzymają żadnego dofinansowania z NFZ. - Prawdopodobnie za chwilę będziemy się rozglądać za innymi lokalizacjami - stwierdza Polak.

Władny do podpisania umów jest prezydent Słupska. Tymczasem według Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego, nie ma żadnego niebezpieczeństwa w podpisywaniu umów z dzierżawcami pomieszczeń.
Takie właśnie umowy podpisywał z dzierżawcami pomieszczeń PUW. W przypadku Polak - med umowa została podpisana niedawno, bo w 2004 roku.

- Nie rozumiem zachowania słupskiego magistratu - stwierdza doktor Polak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza