Klimatyzacja w firmie to wylęgarnia bakterii

Z roku na rok coraz więcej firm, dla zwiększenia komfortu w miejscu pracy, decyduje się na zainstalowanie klimatyzacji. Chłodny powiew jest nieoceniony w czasie upałów. Raz zainstalowane urządzenie pracuje bez przerwy przez długie miesiące, a nawet lata. Najczęściej nikt nie pamięta o tym, że należy je czyścić, aby było bezpieczne dla naszego zdrowia. Tymczasem niewiele osób wie, że źle używana klimatyzacja sprzyja przeziębieniom i atakom alergii.

Czytaj także: Słupsk. Pracownicy skarżą się na zimno w firmach

- Klimatyzację należy odpowiednio używać. Problem w tym, że mało kto o tym wie, zaś większość użytkowników po prostu nie pamięta - mówi Michał Rogalka zajmujący się na co dzień instalacją urządzeń klimatyzacyjno-wentylacyjnych w Słupsku. - Nagle okazuje się, że pracownicy mają katar, zaczerwienione oczy i bolą ich gardła. To najczęściej nie świadczy o epidemii grypy w firmie, tylko o nieprawidłowo używanej klimatyzacji. Zawsze odradzam zakładania tych urządzeń w domu. Lepiej otworzyć okno i włączyć wentylator.

Według naszego rozmówcy tego typu urządzenia chłodzące nie powinny być włączone 24 godziny na dobę. Po schłodzeniu pomieszczenia należy je wyłączyć. Dlaczego?

- Najbardziej popularne klimatyzatory pochłaniają powietrze z pomieszczenia, ochładzają je i znów oddają. Często pomieszczenia te nie są wietrzone, więc urządzenie cały czas filtruje to samo powietrze, które jest brudne i pełne drobnoustrojów - wyjaśnia Michał Rogalka. - Poza tym wiele osób źle nastawia urządzenia. Na przykład ustawiają bardzo niską temperaturę chłodzenia. Chcą czuć przyjemny chłód, a tak naprawdę narażają organizm na szok termiczny, kiedy po chwili wychodzą na zewnątrz w upalny dzień. Trzeba pamiętać, że temperatura w klimatyzatorze powinna być tylko o 2-3 stopnie niższa niż na zewnątrz.

Producenci klimatyzacji zalecają ich czyszczenie raz na rok lub nawet dwa lata. To jednak zdecydowanie za rzadko.

- Brudna klimatyzacja to wylęgarnia drobnoustrojów. Są w niej bakterie, grzyby i kurz - dodaje nasz rozmówca. - Cząsteczki brudu przedostają się do powietrza i nimi oddychamy. To powoduje podrażnienie błony śluzowej i reakcje alergiczne. Swędzą nas oczy, mamy kaszel, katar i ból gardła. Filtry znajdujące się w klimatyzatorach powinny czyszczone chociaż raz w miesiącu. Nie trzeba w tym celu wynajmować specjalistycznych firm. Wystarczy wziąć instrukcję obsługi i użyć wody z mydłem. Jednak najtańsze urządzenia sprawiają znacznie więcej kłopotów. Droższe klimatyzatory mają lepsze filtry. Inaczej działa sprzęt warty 400 złotych od tego za 3 tysiące złotych.

Czytaj także: Klub fitness może być także na wsi

Nie sposób też karać pracodawców, którzy nie dbają o czystość filtrów klimatyzatorów.

- Nigdy nie spotkałam się z sytuacją, by pracodawca został ukarany za brudną klimatyzację - mówi Henryka Kisiel ze słupskiej Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej. - Trudno zresztą ustalić z jaką częstotliwością powinny być czyszczone tego typu urządzenia, bo różnią się one technologicznie. Trzeba o nie dbać po prostu zgodnie z zaleceniami producenta i zapoznać się z instrukcją.