Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobieta Przedsiębiorcza: obiad w barze Maja taki jak w domu

Rozmawiała Natalia Kwapisz-Daszczyńska
Fot. Kamil Nagórek
Rozmowa z Ewą Szadzik, współwłaścicielką sieci barów Maja w Słupsku, kandydatką do tytułu Kobieta Przedsiębiorcza 2011.

Jak głosować?

Jak głosować?

Głosowanie w plebiscycie Kobieta Przedsiębiorcza odbywa się za pośrednictwem SMS-ów oraz oryginalnych kuponów.

- głosowanie za pomocą kuponów:
Należy wypełnić i wyciąć kupon drukowany w gazecie, a następnie dostarczyć go do naszej redakcji (osobiście lub listownie) na adres: ul. Henryka Pobożnego 19, 76-200 Słupsk. Kupony do głosowania będą się ukazywać w piątkowych wydaniach "Głosu".

- głosowanie za pomocą SMS-ów:
Należy wysłać SMS-a na numer 71466 o treści:
GP.KP.xx gdzie xx to numer kandydata z listy, np. GP.KP.45
SMS nie może zawierać polskich znaków. Koszt SMS-a wynosi 1,23 zł z VAT.
Jedna osoba może przesłać dowolną liczbę SMS-ów i kuponów.

- do kiedy można głosować?
- na kupony czekamy do 4 marca do godz. 18
- na SMS-y czekamy do 6 marca do godz. 24

Co najchętniej zamawiają klienci?
- Taki typowy domowy polski obiad, czyli obowiązkowo pomidorówka, a na drugie kotlet z ziemniakami i surówką.

Czyli zważywszy, że żywi pani prawie pół miasta, można zaryzykować, że to ulubiony obiad słupszczan.
- Pół miasta to może nie (śmiech), ale faktycznie jak tak policzyć, to mamy sześć barów i obsługujemy sześć stołówek.

A zaczęło się od baru na ulicy Leszczyńskiego?
- Właściwie to zaczęło się w Objeździe w 1991 roku. Tam kupiłam starą popegeerowską knajpę, która była w strasznym stanie, ale tylko na to było nas wtedy stać. Knajpa nazywała się Maja i tak już zostało. Później prowadziłam jeszcze bar Smakosz na starym Manhatanie w takiej drewnianej budce. Boże, co to były za czasy. Zimą było tam tak zimno, że zanim zaczęłam gotować, musiałam najpierw odmrozić wodę, ale jakoś dałam radę. A w 1997 roku otworzyliśmy bar na ulicy Leszczyńskiego.

Odczuwacie ostatnie podwyżki cen żywności? - Bardzo. W swojej gastronomicznej karierze nie pamiętam jeszcze tak wysokich cen. Aż boję się pomyśleć, co będzie dalej. Podwyżki warzyw to najgorsze co nas może spotkać. Jeszcze niedawno za kilogram ziemniaków płaciliśmy 80 groszy. Teraz to już 1,20, a ostatnio nawet 1,40 złotych. Przy naszych ilościach, gdzie tygodniowo kupujemy 10, 15 ton ziemniaków, takie skoki są bardzo odczuwalne. Na razie staramy się nie podnosić naszych cen.

Co jest najtrudniejsze w prowadzeniu sieci barów?
- Żeby wszystkim smakowało. Kiedyś, jak mieliśmy tylko jeden bar, to sama stałam za ladą i w kuchni. Jak komuś coś nie smakowało, to od razu wiedziałam i mogłam to poprawić. Teraz jak usłyszę, że coś jest nie tak, to chodzę i szukam po garnkach, próbuję wszystkich potraw po kolei.

Czyli taka nasza słupska Magda Gessler.
- Oj nie (śmiech). Próbuję, bo po tylu latach już wiem, co jak powinno smakować. A pracownicy, zwłaszcza nowi, nie zawsze i muszę ich nauczyć wielu rzeczy, a na to potrzeba trochę czasu. Swoją drogą ciekawe, jakby się u nas czuła pani Gessler.

Wpuściłaby ją pani do kuchni?
- Tak. Nie bałabym się nikogo wpuścić, nawet Magdy Gessler, bo za wiele by u nas nie znalazła. Jestem dumna ze swojej kuchni.

Kobiety mają lepszy smak niż mężczyźni?
- W restauracjach zwykle szefami kuchni są mężczyźni, ale u nas gotuje się tak, jak gotują kobiety dla swoich mężów. U nas na 70-osobowy personel jest tylko czterech kucharzy.

Jakie jest pani hobby?
- Moją pasją jest motoryzacja, szczególnie stare samochody i motory. Jak mamy z mężem wolną chwilę, to jeździmy na zloty starych samochodów.

Gdzie i kiedy powstanie kolejna Maja?
- Mam nadzieję, że na razie nikt mnie nie namówi na otworzenie kolejnego baru (śmiech). Chcemy dopracować do perfekcji to, co mamy. Żeby każdy klient mówił, że jedzenie jest takie jak 10 lat temu w barze na Leszczyńskiego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza