Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kobiety z Czarnych Słupsk na ringu mistrzostw Polski

Rafał Szymański
Trzy reprezentantki Czarnych, od lewej Marzena Traczyńska, Emilia Zawół i Anna Januszewska.
Trzy reprezentantki Czarnych, od lewej Marzena Traczyńska, Emilia Zawół i Anna Januszewska. Fot. Łukasz Capar
Trzy zawodniczki Czarnych Słupsk jutro wyjeżdżają do Grudziądza na mistrzostwa Polski juniorek i seniorek. Wszystkie mają szanse na medale.

Od tygodni w hali przy ulicy Ogrodowej trwają przygotowania trzech zawodniczek Czarnych Słupsk do rozpoczynających się w czwartek mistrzostw Polski juniorek i seniorek.

Szkoleniem słupskich zawodniczek zajmuje się Jerzy Walczuk. On już przed rokiem tak umiejętnie poprowadził pięściarki Czarnych, że przywiozły z mistrzostw Polski kadetek, juniorek i seniorek medale. W tym roku oczywiście szkoleniowiec i działacze mają nadzieje na kolejne zdobycze.

- Spokojnie, pracowaliśmy po to, by tak było, ale lepiej nie zapeszać - powiedział Walczuk. Emilia Zawół wystąpi w wadze do 51 kg w kategorii juniorek. - To moja brązowa dziewczyna. Tak ją nazywam, bo w zeszłym roku wywalczyła brąz w mistrzostwach Polski kadetek, brąz w mistrzostwach Śląska i brąz w Pucharze Polski. Jest ambitna, ma szansę dużo osiągnąć - podsumowuje jej przygotowania Jerzy Walczuk.

Do ostatniej chwili z wyborem kategorii czekać będzie Anna Januszewska. Wystąpi w juniorkach, ale wybiera między wagą do 60 albo do 64 kg.

- Na co się zdecyduje okaże się na miejscu. Jest wicemistrzynią Polski kadetek z ubiegłego roku do 63 kg, wygrała w Pucharze Śląska i w Pucharze Polski. Jest reprezentantką kraju, ma za sobą start w mistrzostwach Europy kadetek w Calaise we Francji. - Ma duże doświadczenie, duże umiejętności i to są jej atuty - nie ukrywa Walczuk.

W kategoriach seniorskich wystąpi nowa zawodniczka, Marzena Traczyńska. Boksować będzie do 64 kg. Ma 25 lat. Ona pochodzi z z Bytowa, rodzice mieszkają w Kołczygłowach. Sama zgłosiła się do Czarnych i sama podjęła się ciężkiego reżimu przygotowawczego.

- Po pierwszych rozmowach i deklaracjach, że zawodniczka ma za sobą walki amatorskie we Francji, zgodziliśmy się, by trenowała w naszym klubie - opowiada Walczuk.

Słupski klub wystąpił o licencję dla niej i o książeczkę, w której wpisywane są walki. Traczyńska to wszystko już ma i będzie reprezentować Czarnych.

- Może być naszym czarnym koniem. Jest ambitna i nie pęka w trudnych momentach - komentuje Walczuk.

Traczyńska już w zeszłym roku zadeklarowała się, że będzie boksować dla Czarnych, potem jednak wyjechała. Teraz wróciła i przygotowuje się do startu w Grudziądzu.

Dwie z przygotowujących się do walk w mistrzostwach Zawół i Januszewska uczestniczyły w obozie kondycyjnym kadry okręgu pomorskiego w Swornegaciach. Po nim na grypę zachorowała Zawół, potem infekcja dopadła Januszewską. Teraz już trenują normalnie.

- Chcemy namieszać. Dziewczyny rwą się do boksowania. Już mi mówią, że chcą wyjść na ring, już chcą pierwszego pojedynku. Ja jednak biorę pod uwagę wszystko - dyspozycję dnia, psychikę, losowanie, szczęście, nastawienie sędziów. Tutaj decyduje wszystko - dodaje Walczuk.

Mistrzostwa rozpoczynają się w czwartek, tego dnia zawodniczki czeka ważenie, losowanie, możliwe że nawet pierwsze walki. Finały odbędą się w niedzielę.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza