Kociak jest już ogólnie zdrowy, odmrożenia na uszkach się goją, kataru nie ma, robaków się pozbyliśmy. Początkowo wydaje się wystraszony, ale po chwili miziania zaczyna głośno mruczeć i dawać brzuszek do miziania. Kociak bardzo spokojny, kuwetkowy.
Jeśli nie znajdziemy mu migiem domu do niestety wyląduje w schronisku, a tak bardzo pragnie swojego człowieka. Maluch ma ok. 6m-cy, akceptuje inne koty z psem też by się dogadał. Gwarantuję kastrację na mój koszt. DT lub DS potrzebny na już! Kontakt w sprawie kota: 886 369 522 .
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?