Pociąg nr 89923, który wyjechał ze Słupska do Ustki planowo o godz. 11.30, by następnie odjechać z powrotem do Słupska o godz. 12.31, w ogóle nie dojechał do stacji docelowej.
Jak wyjasnił nam Benedykt Plotta, szef Działu Marketingu Pomorskiego Zakładu Przewozów Regionalnych, zespół trakcyjny uległ awarii koło Mokrzycy.
- Tej awarii nie można było naprawić na miejscu. Musieliśmy wysłać tam drugi zespół trakcyjny, który odholował pociag do ustki i następnie razem z nim odjechał do Słupska, ale opóźnienie doszło do około godziny - wyjaśnił.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?