Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolej popłynie?

Fot. Sławomir Żabicki
Jeżeli przyjdą mrozy, urządzenia w tym budynku zamarzną; może to być przyczyną opóźnień pociągów, które na razie jeżdżą bez zakłóceń
Jeżeli przyjdą mrozy, urządzenia w tym budynku zamarzną; może to być przyczyną opóźnień pociągów, które na razie jeżdżą bez zakłóceń Fot. Sławomir Żabicki
SŁUPSK. Od piątku do kolejowej nastawni przy al. 3 Maja wlewa się woda. Może zaszkodzić znajdującym się tu urządzeniom

Jeżeli przyjdą mrozy, urządzenia w tym budynku zamarzną; może to być przyczyną opóźnień pociągów, które na razie jeżdżą bez zakłóceń
(fot. Fot. Sławomir Żabicki )

Wpiątek woda zaczęła przeciekać do tak zwanej naprężowni na najniższym piętrze budynku - mówi Zbigniew Żmuda, naczelnik sekcji eksploatacji PKP. - W naprężowni znajdują się urządzenia sterujące ruchem kolejowym, między innymi semaforami.
W sobotę i niedzielę straż pożarna pomagała wypompowywać wodę. Naczelnik uważa, że przyczyną podsiąkania wody w budynku są prace przy wyburzaniu hali ZNTK przy ul. Kołłątaja. Żmuda: - Zawsze w tym budynku była woda, ale nigdy tyle, ile ostatnio. Przypuszczam, że powodem jest uszkodzenie przez ciężkie maszyny jakiejś rury czy kolektora. Prawdopodobnie do nas leci woda z Zatorza, a od nas przez Kołłątaja dalej. Teraz połączenie między nami a Kołłątaja zostało przerwane i stąd problemy. Na razie mamy zainstalowaną pompę, która usuwa wodę. Jeśli będzie trzeba, postawię pracowników z wiadrami. Jednak tak nie może zostać. Najgorzej, jak przyjdą mrozy. Minus pięć-dziesięć stopni może zamrozić wodę i znajdujące się w niej urządzenia. A wtedy trzeba będzie je wykuwać z lodu.
Żmuda w piątek wysłał telegram do inwestora prowadzącego roboty przy Kołłątaja. - On będzie mówił, że rozbiórka nie ma wpływu na podciekanie, ja powiem, że ma, i pewnie taka będzie dyskusja. Na razie usuwamy wodę, ale usterkę trzeba znaleźć i naprawić - dodaje naczelnik.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza