Kolejna „dobra zmiana” w zarządzie słupskiego Enbudu

Ruth stery firmy przejął po Robercie Kujawskim, słupskim radnym Prawa i Sprawiedliwości. Choć zmiany nie odnotował jeszcze serwis KRS Ministerstwa Sprawiedliwości, to nazwisko prezesa Rutha pojawiło się na internetowej witrynie Enbudu. Można tam też wyczytać, że Kujawski wciąż pozostaje w zarządzie przedsiębiorstwa, ale już jako jego wiceprezes.

Jakie są powody tej personalnej roszady?

- O komentarz dotyczący zmian kadrowych w Grupie Energa odsyłam do rzecznika prasowego - ucina Robert Kujawski.

Adam Kasprzyk, rzecznik Energi, jest jeszcze bardziej zdawkowy, kiedy zapytaliśmy go o przyczyny, terminy, nowy zakres obowiązków i uposażenie. „Nie komentujemy zmian personalnych” - odpisał nam Kasprzyk.

Natomiast na naszą ponowna prośbę o odpowiedź, a nie o komentarz, zaznaczył, że „sprawy kadrowe są wewnętrzną sprawą i dlatego prosi o zwolnienie go z odpowiedzi na pytania”. Później, kiedy powołaliśmy się na prawo prasowe, interes społeczny i fakt, że większościowym akcjonariuszem w Enerdze jest Skarb Państwa, odesłał nas do Biuletynu Informacji Publicznej.

Pytania wysłaliśmy rów-nież i tam. Cierpliwie czekamy i liczymy na szczegółową odpowiedź.

Nieoficjalnie o przyczynach tego przesunięcia kadrowego mówi się w kontekście planowanej konsolidacji Enbudu z Energą. Zajmować ma się tym właśnie Robert Kujawski. Przedsięwzięcie wymaga dodatkowego nakładu pracy i czasu, którego jest więcej w fotelu wiceprezesa.

Według innej interpretacji więcej czasu potrzeba też w kampanii wyborczej na prezydenta Słupska, do której przygotowywać ma się wiceprezes. Jak na razie jednoznacznych deklaracji w tej kwestii brak. Przypomnijmy, że politykowi Prawa i Sprawiedliwości nie można odmówić braku znajomości materii, gdyż wcześniej był tak kandydatem, jak i prezesem Enbudu. Wówczas zatrudnienie wynosiło tam ponad 130 osób, dzisiaj około 90.

Zobacz także: Radni PIS w Słupsku oceniają zmiany w miejskiej oświacie