Dla podopiecznej Jarosława Ścigały to niewątpliwie prestiżowa i ambicjonalna sprawa.
Zawodniczka Taleksu Borysław Borzytuchom nadal ubiega się o przepustkę na igrzyska olimpijskie do Londynu. Musi jednak zdobyć minimum wyznaczone przez PZLA.
Warto przypomnieć, że dwa lata temu Cichocka startowała w mistrzostwach Europy w Barcelonie. Tam biegła na 800 m i zajęła trzynaste miejsce z czasem 2.01,17 min. Teraz borzytuchomianka pobiegnie na dystansie prawie dwukrotnie dłuższym. Kobiece minimum do Londynu w biegu na 1500 m wynosi 4.06,00 min. Aktualnie Cichocka ma jedenasty wynik. Jej najlepszy czas to 4.06,76 min. Do faworytek zaliczane są reprezentantki Rosji, Hiszpanii, Turcji i Ukrainy z rekordami blisko 4 minut.
- Idealnie byłoby, gdyby zawodniczki w eliminacjach pobiegły szybko, co dawałoby szansę na uzyskanie minimum - takie założenie zakłada w swoim planie Jarosław Ścigała, trener Taleksu Borysław. - Oczywiście, że razem z Angeliką liczymy na jak najlepszą lokatę i awans do finału.
Prawdopodobnie będą rozegrane dwie serie eliminacyjne, z których cztery pierwsze biegaczki uzyskają awans bezpośredni. Do tego dołączą jeszcze cztery pozostałe zawodniczki z najlepszymi czasami w dwóch seriach. Liczę na to, że Helsinki będą szczęśliwe dla Cichockiej, która niezmiernie ambitnie walczy o realizację olimpijskiego celu. To dla niej przecież najważniejsza sprawa w 2012 roku - przypomina szkoleniowiec z Borzytuchomia.
Eliminacje biegowe kobiet na 1500 m zaplanowane są na sobotę (30 czerwca), a finał odbędzie się 1 lipca (niedziela). Wstępnie do konkurencji zakwalifikowało się trzydzieści trzy zawodniczki. Rywalizacja zapowiada się bardzo ciekawie, bo stawka zawodniczek jest wyjątkowo silna. Wiele z nich walczy o to samo co Angelika. d
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?