Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kołobrzeg> Kasują kierowców

Monika Makoś, [email protected], fot. Karol Skiba
Edward Makowski parkując swoje auto na terenie portu jachtowego musiał wczoraj skorzystać z parkomatu.
Edward Makowski parkując swoje auto na terenie portu jachtowego musiał wczoraj skorzystać z parkomatu.
Trzy parkomaty zamontował ZPM w miejsce szlabanu, który w grudniu ub.

roku postawiono przy wjeździe do portu jachtowego (przypomnijmy, że wtedy przeciwko szlabanowi i opłatom zaprotestowali armatorzy jachtów).

- Lepsze to niż szlaban - mówił nam wczoraj Przemysław Weprzędz, komandor Jacht Klubu Joseph Conrad. - Na szczęście i tak 50 metrów przed parkomatami jest darmowe miejsce do parkowania, a opłata za wjazd samochodu na pół godziny, czyli tyle, ile potrzeba na dowóz cięższego sprzętu, jest symboliczna i wynosi tylko 10 groszy - dodał.

Wątpliwości wciąż mają za to wędkarze. - W przypadku dziewięciogodzinnego rejsu za sam postój samochodu trzeba dopłacić 15 złotych - mówił nam Edward Makowski, którego spotkaliśmy wczoraj w porcie jachtowym.

Parkomaty to pomysł Zarządu Portu Morskiego, który jest spólką miejską. Jej prezes już dawno zapowiadał, że wprowadzi w procie strefę płatnego parkowania.

- Od 1 maja Urząd Miasta wprowadza szersze strefy płatnego parkowania w samym mieście. Gdybyśmy ich tu nie zainstalowali, to ludzie uciekając przed opłatami potraktowaliby port jak bezpłatny parking - stwierdził Henryk Rupnik, prezes ZPM.

Pieniądze za płatny postój mają być wydane na utrzymanie porządku w porcie.

Montażem parkomatów zajęła się inna miejska spółka - Komunikacja Miejska, z którą Zarząd Portu Morskiego wpływami dzieli się mniej więcej po połowie. Ta sama spółka od 1 maja uruchomi parkomaty m.in. w centrum miasta.

Stawki za parkowanie w porcie jachotowym: pierwsza godzina 1,50 zł, druga godzina 3,20 zł, trzecia 5,20 zł. Każda następna kosztuje 1,50 zł.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza