Rada mogła zdecydować o wsparciu KTBS pieniędzmi samorządowymi, ponieważ KTBS jest w stu procentach spółką miejską.
- KTBS ma 115 mieszkań wartych ponad 30 milionów złotych - mówił na sesji Robert Cieciora, prezes KTBS. Według niego trudna sytuacja dewelopera jest konsekwencją zastoju na rynku nieruchomości.
Jednak pieniądze z miejskiej kasy nie rozwiązują problemu. Dlatego KTBS myśli o wynajmie mieszkań, których nie może sprzedać, z opcją wykupu. Byłoby to wyjście dla osób, które chcą mieć własne mieszkanie, ale nie spełniają wszystkich wymagań banków. Jak mówił wczoraj na sesji prezes KTBS, już teraz chętnych jest przynajmniej tyle co samych mieszkań.
(mon)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
