Ich imiona wybrali sami kibice. 56% głosujących uznało, że maskotki Mistrzostw Europy w piłce nożnej powinny nazywać się Slavek i Slavko. Były jeszcze dwie propozycje - Siemko i Strimko, oraz Klemek i Ladko.
Teraz maskotki schodzą masowo z linii produkcyjnych. Co ciekawe produkowane są w Koszalinie, w Koszalińskiej Fabryce Zabawek Pluszowych Kolor Plusz. To jedyny wykonawca tych maskotek, produkowanych w pięciu rozmiarach - 1,80 m, 1 m, 44 cm, 30 cm i 24 cm.
Największe ważą około 30 kilogramów. - Slavek i Slavko są ze sobą zszyci, bo Mistrzostwa to impreza dwóch krajów - mówi Maciej Raczkowski, współwłaściciel Kolor Plusza. Numery zawodników na koszulkach tworzą datę imprezy, czyli rok 2012.
Slavek, Polak, ma nr 20, a Slavko, Ukrainiec, 12. Kształt fryzur jest taki sam, ale włosy chłopców ufarbowane są na kolory narodowe ich krajów. Zabawki w większych rozmiarach można dowolnie modyfikować, bo producent zrobił chłopcom druciane kości w kończynach. Maskotki z papieru na plusz w trzech wymiarach przeniosła koszalinianka Anżelika Szewczyk, która w Kolor Pluszu pracuje od kilkunastu lat.
Ile zabawek będzie wyprodukowanych - to tajemnica handlowa. - Mogę zdradzić, że będzie to największa produkcja zabawek w Polsce, jaka do tej pory miała miejsce - uśmiecha się Maciej Raczkowski. Pluszaki będzie można kupić zarówno w Polsce, jak i na Ukrainie. Kolor Plusz większe rozmiary produkuje w Koszalinie, a wykonanie najmniejszych zleca fabrykom na Dalekim Wschodzie.
- Będzie można je kupić w salonikach prasowych i centrach dystrybucji Kolportera, sklepach sieci Real, Tesco, Carrefour, w Empikach - wylicza Anna Kuźniar z firmy Kolporter, która jest wyłącznym dystrybutorem oficjalnych maskotek UEFA Euro 2012.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
