W negocjacjach, które trwały wczoraj kilka godzin, wziął udział dyrektor generalny Sydkraftu na Polskę Hanan Hagstrom.
Zarząd nie podaje szczegółów ustaleń.
- Najważniejsze jest to, że osiągnęliśmy kompromis i spór został zakończony - mówi Bogdan Ryba, prezes Sydkraftu.
Także związkowcy niewiele mówią. Załoga weszła w spór zbiorowy z zarządem miesiąc temu. Władze firmy dwukrotnie odrzuciły propozycję podwyżek dla pracowników. Najpierw o 14 proc., a następnie 12 proc.
- Podczas rozmów ustaliliśmy, że wysokość podwyżek pozostanie przynajmniej przez jakiś czas tajemnicą dla opinii publicznej - mówi Jacek Bielecki, szef zakładowej "Solidarności".
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że pracownicy wynegocjowali podwyżkę mniejszą niż 10 proc.
Wczorajszym rozmowom przysłuchiwał się również Andrzej Kaczmarczyk, zastępca prezydenta Słupska. Miasto ma 1,05 proc. udziałów w spółce.
- Wzięliśmy udział w tym spotkaniu, ponieważ Sydkraft ma strategiczne znaczenie dla funkcjonowania mieszkańców Słupska - mówi Kaczmarczyk.
Głównym akcjonariuszem Sydkraftu jest E.ON Sverige AB z siedzibą w szwedzkim Malmoe. Koncern ze Skandynawii ma 98,93 proc. udziałów. Pozostałe, symboliczne 0,02 proc. akcji jest w rękach prywatnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
