Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Konkurs Literackiej Twórczości Dzieci i Młodzieży rozstrzygnięty

Zbigniew Marecki [email protected]
Marianna Borawska, członek jurry konkursowego, wręczała nagrody wraz z Krzysztofem Sikorskim, wiceprezydentem Słupska.
Marianna Borawska, członek jurry konkursowego, wręczała nagrody wraz z Krzysztofem Sikorskim, wiceprezydentem Słupska. Kamil Nagórek
Polonijne dzieci z Nowego Jorku mogły nie słyszeć o Wrocławiu, ale na pewno słyszały o Słupsku - zapewniała wczoraj przedstawicielka amerykańskiej Polonii podczas rozstrzygnięcia konkursu literackiego.

Renata Jujka, nauczycielka szkół polonijnych z okolic Nowego Jorku, przyjechała specjalnie do Słupska na finał XXVIII Międzynarodowego Konkursu Literackiej Twórczości Dzieci i Młodzieży Gimnazjalnej, który odbył się wczoraj w siedzibie słupskiej filharmonii. Pojawiła się, aby pochwalić jego organizatorów za to, że od 5 lat wśród uczestników konkursu mogą się znaleźć także młodzi Polacy z USA.

W tym roku na konkurs nadesłano 9321 zestawów tekstów literackich z 402 szkół podstawowych i gimnazjów z całej Polski oraz 421 wierszy i opowiadań młodzieży polonijnej z 36 szkół w Stanach Zjednoczonych i 112 utworów literackich z 3 szkół w Berlinie.

- To jest obecnie największy tego rodzaju konkurs w kraju - uważa poetka Wanda Chotomska, od 19 lat przewodnicząca konkursowego jury. W tym roku jednak do Słupska na finał nie dojechała, bo nieszczęśliwie się przewróciła i musiała położyć się do łóżka, ale swoje dowcipne przesłanie, nawiązujące do polskiego przeboju na Euro 2012, wygłosiła z taśmy.

Wyraźnie cieszyła się z pozytywnych emocji, które w tym roku można było wyczytać z nadesłanych tekstów. W podobnym tonie wypowiadali się inni jurorzy.

- Coraz, na szczęście, mniej smutku w wierszach i opowiadaniach, więcej woli walki, mniej oburzenia, że obserwowany świat jest taki, jaki jest. Raczej młodzież godzi się z tym faktem i próbuje dostosować się do niego tak, by się obronić przed jego złem, a wykorzystać dobro. Nasi laureaci są świetnymi obserwatorami otaczającego świata - podkreśla Maria Pietryka-Małkiewicz, inicjatorka konkursu i jego dobry duch.

Według niej jednak nadal wiele tekstów mówi o kryzysie więzi rodzinnych, samotności, odrzuceniu, niezrozumieniu i braku czasu rodziców. To teksty o nastawieniu moralnym, filozoficznym, egzystencjalnym, z dominującą tęsknotą za przyjaznym domem rodzinnym.

- W wierszach i opowiadaniach dzieci i młodzieży polonijnej - szczególnie tej z USA, oddzielonej od nas wielką wodą - pojawia się piękny, wzruszający, nieco dla nas archaiczny patriotyzm, tęsknota i idealizowanie pozostawionej ojczyzny - dodaje Maria Pietryka-Małkiewicz.

Ostatecznie w tegorocznym tomiku podsumowującym konkurs umieszczono teksty 64 laureatów i 183 wyróżnionych uczniów w trzech grupach wiekowych: klasy I - IV szkoły podstawowej, klasy V - VI szkoły podstawowej, klasy I - III gimnazjum. Jego tytuł - "Potrzebuję czułości świata" - zaczerpnięto z wiersza Konrada Bayera, ucznia klasy II Gimnazjum nr 9 w Białymstoku.

Wiersz laureata
Konrad Bayer, kl. II Publicznego Gimnazjum nr 9 w Białymstoku:

Potrzebuję bliskości drugiego człowieka
I jeszcze wielu wschodów i zachodów słońca
Nocy bezpiecznej pełnej upojnych zapachów
Wyciągam swoje młode ramiona do słońca
by złowić ostatnie ciepłe promienie lata.
I widzę gęsią skórkę na liściach zielonych,
które jak ja potrzebują czułości świata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza