MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Konta puchną na wiosnę

Adam Skorupiński [email protected] tel. 059 848 81 31
Właśnie teraz kierowcy zbierają najwięcej punktów karnych.
Właśnie teraz kierowcy zbierają najwięcej punktów karnych. fot. Sławomir Żabicki
Wiosna to czas, gdy u niektórych kierowców euforia bierze górę nad zdrowym rozsądkiem. Według policjantów nadejście cieplejszych miesięcy wiąże się ze wzrostem liczby wykroczeń na drogach. Właśnie wtedy zaliczamy najwięcej punktów karnych.

Granica, która kończy się katastrofą utraty prawa jazdy, to uzbierane w ciągu roku 24 punkty karne. Zebranie takiej liczby na raz to rzadkość, jednak niewielu kierowców wie, jak się one sumują i kiedy znikają z naszej kartoteki.
Co się odwlecze, to nie uciecze
Po pierwsze, trzeba pamiętać, że kalendarz nie ma tu nic do rzeczy. Jeśli ktoś uważa, że uzbierane w ciągu minionego roku punkty karne są zerowane z nadejściem nowego - jest w wielkim błędzie. Każde kolejne punkty otrzymane za drogowe wykroczenia obciążają nasze konto przez okrągły rok. Jeżeli np. w lutym 2005 przekroczyliśmy dozwoloną prędkość o 60 km/h i otrzymaliśmy za to 10 punktów karnych, to na ich skasowanie musimy poczekać aż do grudnia 2006.
Gdy popełnimy drugie wykroczenie w styczniu 2006, a nasze konto zostanie obciążone kolejnymi 15 punktami, nie ma zmiłuj - tracimy prawo jazdy i zostajemy wysłani na powtórny egzamin!
Nie ma znaczenia, że drogówka nakładając karę nie sprawdzi w bazie danych naszego konta punktowego i nie zatrzyma nam od razu prawa jazdy. Mogą nas podliczyć przy następnej kontroli i odebrać uprawnienia do prowadzenia pojazdów, mimo że w teorii czas obecności "starych punktów" w kartotece kierowcy już minął.
Bardzo ważne daty
Zanotowanie daty złamania przepisów drogowych i liczby otrzymanych punktów karnych nie wymaga wielkiego wysiłku. Dzięki temu możemy uniknąć niemiłej niespodzianki. Stan konta punktowego można też w każdej chwili sprawdzić na dowolnym komisariacie policji. Gdy nasze saldo punktowe niebezpiecznie zbliża się do górnej granicy, uzyskanie takiej informacji pozwoli uniknąć problemów na drodze (spowodowanie wypadku przy przekroczonym limicie punktowym może oznaczać np. odmowę wypłaty odszkodowania przez ubezpieczyciela).
Warto pamiętać o tym, że możemy zgłosić się do jednego z wojewódzkich ośrodków ruchu drogowego na szkolenie zmniejszające liczbę punktów o sześć oczek. Taki kurs trwa sześć godzin i kosztuje około 300 złotych. Udział w takim kursie możliwy jest jednak tylko raz w roku.
Jeżeli przed upływem roku od uzyskania pierwszych punktów przekroczymy granicę 24 punktów, zostaniemy skierowani na powtórny egzamin. Jeśli natomiast mamy prawo jazdy krócej niż rok, to górna granica wynosi 20 punktów, a jej przekroczenie oznacza nie tylko powtórny egzamin, ale też konieczność powtórzenia kursu na prawo jazdy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza