Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kopał kibica Gryfa, pozostanie w służbie w słupskiej policji. Wracamy do głośnej sprawy policyjnej interwencji podczas meczu piłki nożnej

Grzegorz Hilarecki
Grzegorz Hilarecki
Kopał kibica Gryfa, pozostanie w służbie w słupskiej policji
Kopał kibica Gryfa, pozostanie w służbie w słupskiej policji Krzysztof Piotrkowski
To efekt interwencji policji podczas meczu pomiędzy Gryfem Słupsk a Pogonią Lębork w czerwcu 2021 roku. Nazajutrz po spotkaniu do internetu trafił film, na którym widać, jak policjant kopie leżącego kibica, Łukasza Z. Prokuratura postawiła funkcjonariuszowi zarzut przekroczenia uprawnień, a policja - w ramach obowiązujących procedur - wszczęła oficjalnie postępowanie. Funkcjonariusz pozostanie w służbie.

Chodzi o interwencję policji podczas meczu pomiędzy Gryfem Słupsk a Pogonią Lębork w czerwcu 2021 roku. Nazajutrz po meczu do sieci trafił film, na którym widać, jak policjant kopie leżącego kibica. Prokuratura postawiła potem funkcjonariuszowi zarzut przekroczenia uprawnień.

Prawomocne rozstrzygnięcie sądowe zapadło w styczniu tego roku. Funkcjonariusz przyznał się do zarzucanego mu czynu i wyraził skruchę, choć kibica nie przeprosił. Prokuratura wniosła o warunkowe umorzenie sprawy, biorąc pod uwagę wcześniejszą służbę funkcjonariusza i to, że był wielokrotnie nagradzany. Sąd przychylił się do jej wniosku, a jednocześnie nakazał policjantowi z własnej kieszeni zapłacić Łukaszowi Z. dziesięć tysięcy złotych.

Mimo to szefostwo Komendy Miejskiej Policji w Słupsku zadecydowało, że policjant nie zostanie wydalony ze służby.

- Toczyło się postępowanie dyscyplinarne, które zakończyło się ukaraniem funkcjonariusza. Na decyzję wpłynął dotychczasowy przebieg pracy, a także fakt, że sąd przychylił się do wniosku prokuratora o warunkowe umorzenie postępowania - tłumaczy Jakub Bagiński z KMP w Słupsku.

Jaką karę wymierzono nadgorliwemu policjantowi? - Dyscyplinarną - mówi Bagiński, dodając, że szczegółów nie podaje się do wiadomości publicznej.

Tymczasem Łukasz Z. twierdzi, że funkcjonariusz nadal nie wykonał decyzji sądu i nie zapłacił 10 tys. zł zadośćuczynienia. Wedle prawa powinien to zrobić od razu po uprawomocnieniu się decyzji o umorzeniu (styczeń). Od tego czasu spotykał się z poszkodowanym w sądzie w sprawie, którą policja wytoczyła trzem kibicom, w tym Łukaszowi Z.

Wtedy w obecności dziennikarza „Głosu” obiecał, że pieniądze przeleje w ciągu tygodnia. Łukasz Z. twierdził jednak (5 kwietnia), że na jego konto wpłynęła w marcu tylko część kwoty. Wystąpił więc do sądu o nakaz zapłaty. To pozwoli na egzekucję komorniczą.

Łukasz Z. wytoczył też sprawę o odszkodowanie przeciwko słupskiej policji. Domaga się 15 tys. zł.

Z policjantem nie udało się nam skontaktować.

od 7 lat
Wideo

Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza