Od „nic się nie da zrobić” przez zapowiedź zmian do ich faktycznej realizacji minął tydzień. Tyle dojrzewała koncepcja nowej organizacji ruchu na trasie wylotowej ze Słupska w kierunku Ustki. Budowa rond na ulicy Portowej i Braci Staniuków w ramach powstającego ringu zatyka trasę w kierunku uzdrowiska. Przejezdny jest tylko jeden pas. Kierowcy narzekają na korki i źle zsynchronizowane światła.
W poprzednim tygodniu słupska drogówka zawnioskowała o wydłużenie zielonego światła na Portowej. Później w Zarządzie Infrastruktury Miejskiej wymyślono rozwiązanie, aby już od soboty ruch z Ustki puścić tylko poprzez ulicę Braci Staniuków. Ten pomysł zrealizowano dopiero w poniedziałek.
- Staramy się być elastyczni i reagujemy na sygnały od mieszkańców - zapewnia wiceprezydent Słupska Marek Biernacki. - Tak było ostatnio w przypadku prac na ulicy Wojska Polskiego i uruchomieniu ul. Wita Stwosza i skrętu w lewo z Kołłątaja. Zareagowaliśmy również w tym przypadku. Trudno jednak wszystko przewidzieć - zaznacza i dodaje, że tę część prac drogowych na trasie do Ustki celowo zaplanowano na wrzesień. Chodziło o to, aby roboty nie utrudniały komunikacji w sezonie, a prace odbyły się, gdy ruch do Ustki jest mniejszy.
Od wczoraj cykl świateł na trasie ze Słupska w kierunku do uzdrowiska został wydłużony, a ulicą Portową do Słupska mogą jechać tylko autobusy oraz ciężarówki. - Auta osobowe, które jadą do miasta, kierują się na strefę - objaśnia Marek Komodołowicz, naczelnik słupskiej drogówki. - Zobaczymy, czy takie rozwiązanie się sprawdzi. Jeśli przyniesie pozytywne rezultaty, to będziemy się tego trzymać.
Wciąż jednak kierowcy muszą uzbroić się w cierpliwość. Prace związane z budową obu rond potrwają około miesiąca. Tymczasem zgodnie z ostatnimi zapowiedziami ratusza całość najważniejszej inwestycji drogowej - ring ma zakończyć się przed terminem. Nową drogą mamy pojechać jeszcze w listopadzie tego roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?