Koronawirus na Pomorzu? Słupski szpital jest gotowy

Mężczyźni przebywali wcześniej w Chinach, a do Trójmiasta przylecieli z Szanghaju, lecąc przez port lotniczy w Amsterdamie. Ze względu na wystąpienie objawów o charakterze przeziębienia i wcześniejszy pobyt w Chinach, została podjęta decyzja o skierowaniu podróżujących na obserwację. W nocy z wtorku na środę chorzy zostali przewiezieni do Pomorskiego Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku, które dysponuje odpowiednią infrastrukturą i wyszkolonym personelem.

- Potwierdzamy, że osoby trafiły na obserwację do placówki medycznej przy ul. Smoluchowskiego. Chorzy mieli podwyższoną temperaturę, natomiast nie można powiedzieć o typowych objawach dla koronawirusa. Obecnie podjęliśmy jednak środki ostrożności i monitorujemy sytuację - powiedziała Anna Obuchowska, zastępca Pomorskiego Państwowego Wojewódzkiego Inspektora Sanitarnego.

Pacjenci mają po prostu objawy przeziębienia - podwyższoną temperaturę i źle się czują. Lekarze oraz służby sanitarne są jednak czujne i chcą mieć całkowitą pewność.

Każdy dzień przynosi nowe statystyki związane z rozprzestrzenianiem się na świecie koronawirusa. Do tej pory na całym świecie zarejestrowano niespełna 3 tys. zachorowań, z czego zdecydowana większość dotyczy Chin, gdzie pojawiły się pierwsze przypadki.

Polskie służby monitorują sytuację, natomiast na ten moment nie zostało potwierdzone żadne zakażenie na terenie naszego kraju. Są jedynie podejrzenia.

Pomorze przygotowane

Jerzy Karpiński, pomorski lekarz wojewódzki (rozmowa na str. 2) zapewnia, że zostały przekazane informacje do wszystkich dyrektorów szpitali w celu przygotowania się na ewentualną konieczność hospitalizacji zarażonych pacjentów, a także ich izolacji w szpitalach.

- Wszystkie szpitale specjalistyczne w woj. pomorskim są przygotowane na taką ewentualność - zapewnia Karpiński.

Także szpital w Słupsku.

- Zgodnie z aktualnymi wytycznymi GIS - w obecnej sytuacji epidemiologicznej pacjenci podejrzani o infekcję wirusem 2019nCoV są kierowani do oddziałów zakaźnych. W przypadku pojedynczego podejrzenia zachorowania na korona-wirus, pacjent trafi do Szpitalnego Oddziału Ratunkowego i znajdzie się w sali dekontaminacji. Sala ta jest odizolowana od pozostałej części SOR i ma osobne wejście dla pacjenta i śluzę dla personelu. W przypadku potwierdzenia koronawirusa pacjenta zostanie on przetransportowany do szpitala posiadającego oddział zakaźny - mówi Marcin Prusak, rzecznik prasowy szpitala w Słupsku. - Ponadto do Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Słupsku trafiły ulotki przygotowane przez Państwową Inspekcję Sanitarną dla osób powracających z rejonów Azji Południowo-Wschodniej. Dokumenty te przygotowano w trzech wersjach językowych. Ulotki są rozwieszane na tablicach informacyjnych - mówi Prusak.

„Szpitale mają każdy przypadek traktować jako pilny”. Minister zdrowia zapewnia o gotowości na wystąpienie koronawirusa w Polsce