W dobie pandemii koronawirusa wiele kobiet obawia się zajścia w ciążę. Nie powinno to dziwić nikogo, gdyż w tym trudnym okresie ograniczony jest dostęp do specjalistów, a wizyty w placówkach zdrowia wyglądają zupełnie inaczej niż „przed koronawirusem”. Wiedza na temat wpływu zakażenia na przebieg ciąży również jest uboga, co bywa kolejnym powodem do niepokoju.
Powoli pojawiają się nowe doniesienia na temat zależności między zakażeniem wirusem SARS-CoV-2 a przebiegiem ciąży. Jednym z najnowszych odkryć są wyniki pracy hiszpańskich naukowców, które ukazały się w formie przeddruku na platformie medRxiv. Wynika z nich, że ciężarne z COVID-19 mają wyższe ryzyko m.in. przedwczesnego porodu.
Koronawirus w ciąży to nic dobrego
Już wcześniejsze badania wykazały, że infekcja wirusem SARS-CoV-2 w ciąży nie jest obojętna dla organizmu matki i dziecka. Zaobserwowano m.in., że postępujący w organizmie stan zapalny jest związany ze złymi rokowaniami okołoporodowymi. Grupa naukowców z Hiszpanii postanowiła przyjrzeć się temu tematowi bliżej. Skupili się na ocenie wpływu zakażenia na ryzyko wystąpienia przedwczesnego porodu, przedwczesnego pęknięcia błon płodowych i zwiększoną liczbę przyjęć noworodków na oddział intensywnej terapii (OIOM).
Koronawirus w ciąży zwiększa nie tylko ryzyko przedwczesnego porodu
W badaniu wzięło udział 1009 ciężarnych Hiszpanek, które urodziły dziecko między 23 marca a 31 maja b.r. Spośród nich 246 miało dodatni wynik testu na zakażenie wirusem SARS-CoV-2. Większość zakażonych uczestniczek, bo aż 80 procent z nich, przechodziła chorobę bezobjawowo.
Naukowcy zaobserwowali, że wśród kobiet z dodatnim wynikiem testu na COVID-19 było dwa razy więcej przedwczesnych porodów niż wśród pacjentek zdrowych (14% vs. 7 %).
Ponadto w grupie ciężarnych z koronawirusem czterokrotnie częściej (5% vs. 1%) dochodziło do jatrogennych przedwczesnych porodów, czyli wymuszonych przez lekarza z powodu m.in. ciężkiego stanu przedrzucawkowego lub ciężkiego zapalenia płuc.
Żadna matka nie zmarła w trakcie trwania badania, lecz odsetek wewnątrzmacicznych zgonów płodu był dziesięciokrotnie wyższy u kobiet z koronawirusem niż u zdrowych (1,2% vs. 0,1%).
Zaobserwowano także, że noworodki urodzone przez zakażone matki 4,5 razy częściej były przyjmowane na OIOM. Powodem był przedwczesny poród i związane z nim trudności w oddychaniu. Na szczęście żadne z niemowląt nie wymagało opieki z powodu zakażenia COVID-19.
Naukowcy podkreślają, że to wstępny raport
Autorzy badania podkreślają, że to pierwsze tego typu badanie, a wstępny raport (na dzień: 10.09.2020) ukazał się w formie nierecenzowanego przeddruku na platformie medRxiv. Konieczne są dalsze badania, które powinny rozwiać wątpliwości i potwierdzić, czy obserwacje hiszpańskich naukowców są obiektywne, ponieważ jak każde badanie, również to miało pewne ograniczenia.