Koronawirus w Europie: Godzina policyjna w Belgii. Czechy czekają, czy wprowadzić blokadę całego kraju

Europa dramatycznie walczy z kolejną falą pandemii, która przyniosła lawinę zakażeń i zgonów.

Belgia zamknęła właśnie wszystkie bary i restauracje na cztery tygodnie. Od północy do piątej rano obowiązuje godzina policyjna i zakaz sprzedaży alkoholu po godz. 20.

- Jestem w pełni świadomy, że te środki są bardzo, bardzo surowe - powiedział belgijski premier Alexander De Croo. Nadchodzące tygodnie będą bardzo trudne, ale musimy podjąć takie kroki, aby uniknąć jeszcze gorszego.

Podano, że Sophie Wilmes, belgijska minister spraw zagranicznych i była premier ​​uzyskała pozytywny wynik testu na koronawirusa.

Szwajcaria zareagowała na gwałtowny wzrost infekcji, wprowadzając obowiązek noszenia maseczek w pomieszczeniach publicznych od poniedziałku. Zakazane są publiczne zgromadzenia ponad 15 osób.

Republika Czeska poinformowała, że będzie czekać dwa tygodnie, nim zdecyduje, czy konieczna będzie pełna blokada. Kraj ten ma w tej chwili najwyższy wskaźnik zakażeń koronawirusem w Europie i zamknął większość hoteli a nauka odbywa się zdalnie.

Irlandia wprowadzi surowsze ograniczenia, bo lokalne blokady nie dały efektów. Z zamknięciem muszą się liczyć mniej istotne dla gospodarki kraju biznesy.

Niemcy odnotowały w weekend rekord nowych dziennych zakażeń, a kanclerz Angela Merkel wezwała obywateli do pozostania w domach i unikania podróży, jeśli jest to możliwe.

Merkel prosi Niemców, by zjednoczyli się, jak to zrobili wiosną, by spowolnić rozprzestrzenianie się koronawirusa.

Przed nami trudne miesiące - powiedziała. Jaka będzie zima, jakie będą nasze Święta Bożego Narodzenia, o tym zadecydują najbliższe dni i tygodnie, a zadecyduje o tym nasze zachowanie.

W Paryżu i ośmiu innych miastach tego kraju restauracje, bary, kina i inne placówki zostały zmuszone do zamknięcia nie później niż o godz. 21, aby ograniczyć kontakty międzyludzkie.

Paryż zdecydował również o wysłaniu 12 tys. dodatkowych policjantów do egzekwowania nowych obostrzeń.

W Holandii pozamykano bary i restauracje, a po godzinie 20 nie można kupić alkoholu.