O niepokojącej sytuacji w firmie poinformowali nas Czytelnicy
- Jest kilkanaście osób chorych, a kilkadziesiąt na kwarantannie. Nikt nas nie informuje o tym, co się dzieje. Nie wiemy, czy jesteśmy bezpieczni. Pracujemy z ludźmi, którzy są teraz zarażeni - napisał pracownik Scania Prouction.
W firmie potwierdzono 14 zakażeń koronawirusem. Na zwolnieniach lekarskich i na kwarantannie jest kilkadziesiąt osób, ale szefostwo firmy zapewnia, że sytuacja jest pod kontrolą.
Zobacz także: Nowa linia produkcyjna w zakładzie Scania [materiał archiwalny]
Koronawirus w słupskiej Scani. Sytuacje jest trudna
- Sytuacja jest trudna, ale jesteśmy w stałym kontakcie z sanepidem, aby zapewnić bezpieczeństwo pracownikom - mówi Katarzyna Ożarek, dyrektor ds. personalnych w Scania Pruduction Słupsk S.A. - O każdym przypadku, o jakim mamy wiedzę, informujemy sanepid. Robimy analizę kontaktów i niezwłocznie przekazujemy te informacje do sanepidu. Ten z kolei kontaktuje się z osobami, które miały kontakt z zarażonymi i podczas indywidualnych rozmów podejmuje decyzję o kwarantannie lub nadzorze epidemiologicznym - informuje dyr. Ożarek.
Zakażeniom nie udało się zapobiec, mimo restrykcyjnych zasad stosowanych na terenie zakładu produkcyjnego.
- Stanowiska pracy są odsunięte od siebie o co najmniej półtora metra, nie serwisujemy posiłków, a są one pakowane, oczywiście stosujemy płyny dezynfekcyjne oraz zabezpieczenia w postaci maseczek i rękawiczek. Przestrzegamy wszystkich przepisów, które są wymagane - zapewnia Katarzyna Ożarek.
Jak zapewnia, mimo absencji wielu pracowników, produkcja odbywa się planowo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?