Szkoła Podstawowa w Kobylnicy jest kolejną placówką w regionie, która przeszła na nauczanie hybrydowe.
- W związku z informacją od rodzica ucznia, że stwierdzono u niego obecność koronawirsa, wystąpiłam do sanepidu z wnioskiem o nauczanie hybrydowe - wyjaśnia Ewa Solnikowska, dyrektor SP w Kobylnicy. - Oznacza to, że klasy 0-III nadal będą uczyły się stacjonarnie w szkole, a uczniowie klas IV-VIII przechodzą na kształcenie zdalne. Na pewno sytuacja taka potrwa co najmniej do 2 października. Ma to związek z kwarantanną nauczycieli, którzy uczyli w klasie, do której uczęszczał zakażony uczeń - mówi dyrektor.
Ilu nauczycieli i uczniów przebywa w kwarantannie, dokładnie nie wiadomo.
- Takie decyzje podejmuje sanepid. My, jako placówka, udostępniliśmy listy wszystkich osób, które mogły mieć kontakt z uczniem. Jednak, o tym, kto otrzyma decyzję o kwarantannie, decyduje sanepid - wyjaśnia Ewa Solnikowska.
Jeszcze w niedzielę wieczorem otrzymaliśmy maila od zaniepokojonych rodziców. Jest w nim dużo pytań i wątpliwości.
"Czy rodziny dzieci klas IV - VIII będą objęte kwarantanną? Które klasy miały styczność z osobą chorą? Czy dzieci, które zaczynają zajęcia o 7:45 mają być już o tej godzinie podłączone do platformy teams? Czy tym razem nauczanie będzie naprawdę zdalne? Czy może będzie to ściema jak to miało miejsce podczas poprzedniego zamknięcia przed wakacjami?".
Nie na wszystkie pytania jesteśmy w stanie odpowiedzieć.
Klasy IV-VIII przechodzą na nauczanie zdalne, które odbędzie się na platformie Teams, a lekcje będą się odbywały według dotychczasowego planu. To, że uczniowie mają nauczanie zdalne, nie oznacza, że wszyscy są na kwarantannie. O tym, kto jest na kwarantannie, decyduje sanepid i dzwoni do rodziców uczniów, którzy mieli bezpośredni kontakt z zarażonym uczniem. W momencie, kiedy na kwarantannie jest uczeń, automatycznie przebywają objęte są nią wszystkie zamieszkujące z nią osoby. Jak długo trwa kwarantanna, zależy od dnia, w którym ostatni raz był kontakt z osoba zarażoną. Od dnia następnego należy liczyć 10 dni. Tych wszystkich informacji udziela pracownik sanepidu, który dzwoni z informacją o objęciu ucznia i rodziny kwarantanną.
Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica, napisał do mieszkańców gminy specjalny komunikat:
"To będzie ważny komunikat, jednak proszę, byście po zapoznaniu się z nim zachowali spokój i wykazali się roztropnością. W SP w Kobylnicy potwierdzony został przypadek wystąpienia Covid-19, w związku z czym, wspólnie z dyrekcją i słupskim sanepidem, podjęliśmy decyzję o wprowadzeniu zmian. Po dokładnej weryfikacji i szczegółowych analizach uczniowie z oddziałów przedszkolnych oraz klas I - III kontynuują naukę w szkole. Uczniowie klas IV-VIII będą od jutra kontynuować edukację w trybie nauczania zdalnego. Zajęcia realizowane będą za pośrednictwem platformy TEAMS. Ufam, że dobra kadra i odpowiednie wyjaśnienie całej sprawy przez Państwa Waszym dzieciom pozwolą na ograniczenie niepokoju wśród dzieci. Jednocześnie proszę rodziców o systematyczne śledzenie komunikatów ze strony szkoły - Librus, strona internetowa. Jedynie spokój i roztropność są w tej sprawie właściwymi doradcami. Stosujmy się do obowiązujących zaleceń."
Do Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Słupsku od początku września wpłynęło w sumie 12 wniosków dyrektorów o przejście na nauczanie w trybie zdalnym lub hybrydowym.
- Siedem wniosków rozpatrzono pozytywnie, dwa są w trakcie rozpatrywania, a trzy odrzucono - mówi Henryka Kisiel, zastępca dyrektora słupskiego sanepidu.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?