- Żona chciała wypłacić pieniądze z bankomatu Pekao SA przy ul. Staszica. Transakcja została odrzucona, choć na koncie mamy pieniądze. Zadzwoniła do banku i usłyszała, by wstrzymać się z korzystaniem z bankomatu w najbliższym otoczeniu. Czyżby znowu ktoś okradł klientów tego banku przy pomocy bankomatu przy Staszica? Jakiś czas temu pisaliście przecież o takiej sprawie - zadzwonił do nas Czytelnik.
Kolejny mieszkaniec Koszalina zgłosił nam podobny problem. Dodatkowo nie mógł też, mimo gotówki na koncie, zapłacić kartą za zakupy w sklepie. - Głupia sprawa, bo musiałem zostawić wszystko przy kasie, bo nie miałem grosza przy sobie - komentuje Czytelnik.
W I oddziale banku w Koszalinie usłyszeliśmy, że podobne sygnały o kłopotach z bankomatami dotarły też z innych rejonów miasta. - Jest jakiś problem z łącznością, ale zostało to już zgłoszone do Warszawy. Trzeba chwilkę poczekać - miła pani poinformowała nas przez telefon.
Około południa sytuacja zaczęła wracać do normy. Tomasz Bogusławski z biura prasowego Pekao SA w Warszawie potwierdził, że system płatniczy banku miał "awarię techniczną" w całym kraju.
- Stąd problemy m.in. w Koszalinie. Nie ma to nic wspólnego z jakąś kradzieżą pieniędzy - stwierdził. - Przez jakiś czas nie działały bankomaty, ponadto terminale płatnicze nie czytały naszych kart. Ale już wszystko jest jak trzeba.
Z informacji od Czytelników wynika, że "awaria techniczna" trwała około półtorej godziny. Przez ten czas wielu klientów banku Pekao SA odeszło z kwitkiem od bankomatów, a także od kas sklepowych. Sprawdziliśmy po południu na głównej stronie internetowej banku - nie było nawet jednego słowa przeprosin za niedogodności.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
