Przypomnijmy, decyzją władz miasta, tylko do końca marca na pasie rozdzielającym al. Armii Krajowej będzie istnieć postój dla busów. Od kwietnia przystanki są przenoszone w inne miejsce, a właściwie w dwa inne miejsca. Tak, jak przewidywaliśmy, nie obędzie się bez bałaganu. Już dziś skarżą się właściciele taksówek bagażowych, którzy zajmują pas wzdłuż al. Armii Krajowej.
- To z Głosu dowiedzieliśmy się, że na naszym miejscu staną przystanki dla busów osobowych - mówi Mirosław Nowak. - Nikt do nas nie przyszedł, żeby porozmawiać, coś ustalić. Teraz, jak pobiegliśmy do ZDM, to usłyszeliśmy, że wszystko jest rozrysowane, rozplanowane i dla nas miejsca nie ma. I jak złożymy dokumenty, to może dostaniemy plac po przeciwnej stronie koło BGŻ. Ale nie ma pewności. a my tu tyle lat działamy, ludzie wiedzą o nas, mamy tu telefon, załatwiliśmy ławki i wyrzuca nas się z dnia na dzień - mówią rozżaleni kierowcy. Mówią, że jest ich ośmiu. - Może to nie wiele, ale to utrzymanie dla kilku rodzin - dodają.
W ratuszu przecierają oczy. - Taksówki bagażowe? Jakie taksówki? - padają pytania.
- Oficjalnie postoju tam od dawna już nie ma, bo - w pojęciu prawnym - nie ma pojęcia taksówki bagażowej - komentuje Robert Grabowski, rzecznik Urzędu Miejskiego. - Jest normalna działalność gospodarcza. A to, że niektórzy mają jeszcze na drzwiach aut napis "taksówka" nie świadczy, że faktycznie są taksówkarzami w rozumieniu przepisów transportowych, czy ruchu drogowego.
A skoro "taksówki bagażowe" usunięto zupełnie z przepisów, to nie ma również pojęcia postoju bagażowego. Miasto nie ma żadnego obowiązku wyznaczania miejsca na taki postój. Przedsiębiorca we własnym zakresie powinien sobie zapewnić możliwości parkowania. Wbrew twierdzeniom, które do nas i do redakcji docierają, nikt za ten postój miastu nie płaci. Miasto ma natomiast ustawowy obowiązek zapewnienia przystanku komunikacyjnego dla przewoźników i to czyni.
A jak to "miasto czyni"? Skoro przystanki mają powstać w dwóch miejscach - i przy ul. Kolejowej (przy dworcu PKS) i przy al. Armii Krajowej (przy dworcu PKP), to które będą dla tych jadących do Mielna, a które - do Sianowa, itd.? Wszystko ma po nowemu działać od 1 kwietnia, ale jak?
- To prywatna działalność i nie jest obowiązkiem miasta informowanie o rozkładzie jazdy lub zmianach w tych planach - mówi Robert Grabowski. - Aby jednak ułatwić wprowadzenie zmian przy nowej lokalizacji przystanków, ZDM pozostawi w pasie rozdziału al. Armii Krajowej dotychczasową tablicę z rozkładami jazdy z informacją, że przystanki zostały przeniesione. Natomiast Stowarzyszenie Przewoźników weźmie na siebie obowiązek poinformowania pasażerów o szczegółach i zmianach.
W najbliższych dniach poinformujemy, jak będzie wyglądała organizacja przystanków w nowych miejscach.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
