Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin> Cukiernicy ze "Świata Lodów" zdobyli nagrodę

Inga Domurat [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. Radosław Brzostek
Lody kręcone przez Pawła Petrykowskiego (od lewej) i Grzegorza Parysiaka produkowane są metodą rzemieślniczą. Są napowietrzone maksymalnie w 30%, podczas gdy lody przemysłowe aż 50%-60%. Przez to te ostatnie przy tej samej objętości są dużo lżejsze. Jest
Lody kręcone przez Pawła Petrykowskiego (od lewej) i Grzegorza Parysiaka produkowane są metodą rzemieślniczą. Są napowietrzone maksymalnie w 30%, podczas gdy lody przemysłowe aż 50%-60%. Przez to te ostatnie przy tej samej objętości są dużo lżejsze. Jest
Cukiernicy z koszalińskiego "Świata lodów" drugi rok z rzędu znaleźli się wśród tych, którzy najlepiej kręcą lody. Zajęli trzecie miejsce na targach Expo Sweet 2010 w Warszawie.

Ulegli tylko bydgoskim cukiernikom od słynnego Sowy oraz kolegom po fachu z Hotelu Jan III Sobieski w Warszawie.

- Konkurs był w pierwszym dniu targów. Na wykonanie czterech smaków: sorbetu, czyli lodów na bazie wody, malinowo-bananowych, czekolady, wanilii oraz bakaliowego i zrobienie z nich pucharu lodowego mieliśmy dwie godziny. Liczyło się wszystko. Smak, wygląd, konsystencja, no i czystość produkcji. Zajęliśmy trzecie miejsce, zdobyliśmy puchar i dwa tysiące złotych - mówią Grzegorz Parysiak i Paweł Petrykowski ze "Świata lodów".

Grzegorz w "Świecie lodów" pracuje prawie trzy lata, Paweł o rok krócej. Najwięcej czasu spędzają w mieleńskiej fabryce firmy, tam próbują nowych smaków, niektóre tworzą sami. Bo tajemnica smaku tkwi w proporcjach dodawanych składników.

- Już w ubiegłym roku na targach udowodniliśmy, że w lodach czekoladowych nie mamy sobie równych. Teraz ten smak ulepszyliśmy i polecamy klientom nawet dwusmakową czekoladę - zapewnia Grzegorz.

- Sorbet malinowo-bananowy wyszedł nam zupełnie przypadkowo, bo Grzesiek źle usłyszał i zamiast wiśni, dodał bananowy składnik. Ale ten miszmasz wyszedł bardzo smaczny - dodaje Paweł.

Obaj do targów przygotowali się kilka tygodni, bo musieli stworzyć bardzo zgrany zespół. - Pracowaliśmy głównie nad wyglądem naszych produktów, bo samych smaków byliśmy pewni. A w tym roku naszą kompozycja musiała w jakiś sposób nawiązywać do Szopena z okazji jego 200 urodzin. Na waniliowym smaku namalowaliśmy czekoladą jego popiersie - relacjonuje Grzegorz.

Maciej Staśkiewicz, właściciel "Świata lodów", jest dumny ze swoich pracowników. Zapowiada, że wiosną w nowo otwartym punkcie w galerii "Emka" zorganizuje pokaz produkcji lodów. I taki sam puchar tego zimnego przysmaku, jak ten nagrodzony na targach, można będzie sobie tu zjeść.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza