Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin> Energię można brać z lasu i pola

Alina Konieczna [email protected] Tel. 094 347 35 99 Fot. sxc.hu
O wykorzystaniu ekologicznej energii dyskutują naukowcy.
O wykorzystaniu ekologicznej energii dyskutują naukowcy.
W Politechnice Koszalińskiej rozpoczęła się dwudniowa międzynarodowa konferencja naukowa poświęcona "Energetycznemu wykorzystaniu biomasy w działalności gospodarczej".

Do Koszalina zjechało prawie 100 naukowców nie tylko z ośrodków akademickich z całego kraju, ale także z Niemiec i Litwy. Udział w debacie biorą również samorządowcy oraz przedsiębiorcy.

- Wykorzystanie biomasy w energetyce to dziś temat bardzo aktualny - podkreślał prof. Michał Jasiulewicz z PK, przewodniczący komitetu organizacyjnego konferencji. - Nasze rolnictwo jest w stanie nie tylko wyżywić ludzi, ale również dostarczyć surowców potrzebnych energetyce, czy komponentów do produkcji biopaliw - bioetanolu, biodiesla.

Polska produkuje zaledwie 5,5 procent energii pochodzącej ze źródeł odnawialnych. Zgodnie z dyrektywami Unii Europejskiej w przyszłym roku powinno to być już 7,5 procent. Według oceny unijnych ekspertów w naszym kraju największą część odnawialnej energii można pozyskiwać z biomasy, czyli z drewna niskiej jakości z lasów, z odpadów organicznych, czy z upraw szybko rosnących roślin energetycznych.

- Uprawy tych roślin są opłacalne, choć nie takim stopniu, jak prognozowano na początku - twierdzi Michał Jasiulewicz. - Na pewno większą opłacalność uzyska się dzięki jak największej powierzchni. Jeśli ktoś obsadzi wierzbą energetyczną małe poletko, trudno, by spodziewał się dużych zysków.

Politechnika Koszalińska ma własne plantacje wierzby energetycznej, gdzie prowadzone są badania naukowe, a rośliny pochodzące z tych plantacji są wykorzystywane przez koszalińską Miejską Energetykę Cieplną. Dziś uczestnicy konferencji zwiedzą obiekty, w których jest używana biomasa, nie tylko MEC, ale też między innymi biogazownię w Koczale.

- W Polsce mamy tylko cztery biogazownie, zresztą na naszym terenie, prowadzi je Poldanor - dodaje Michał Jasiulewicz. - Tymczasem w Niemczech takich biogazowni, wykorzystujących obornik i gnojowicę, jest mnóstwo i działają od dawna. Obornik to fantastyczny surowiec, którzy może służyć do produkcji energii.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza