Koszalin. Kamienica w centrum zostanie odnowiona

Okoliczni mieszkańcy pamiętają, jak jeszcze kilka lat wstecz mowa była o tym, że ta właśnie kamienica jest w złym stanie i nadaje się do rozbiórki. Jej lokatorzy zostali wysiedleni, a budynek stał i niszczał. Do czasu. Niedawno rozpoczął się jego remont, a inwestor oferuje sprzedaż mieszkań.

Sprawdziliśmy stan faktyczny. Okazuje się, że kamienica należąca do miasta została sprzedana w przetargu, 7 marca 2011 roku, za 426 tys. złotych, jako budynek przewidziany do remontu. Budynek trafił do firmy Eko Instal z Koszalina. I to właśnie ta firma remontuje teraz obiekt.

Ponadto ustaliliśmy, że dotychczasowi lokatorzy zostali wysiedleni z budynku, z uwagi na jego zły stan, w 2006 roku. Trafili do tzw. mieszkań zamiennych, a jedna rodzina - na podstawie sądowego wyroku o eksmisji - do lokalu socjalnego.

- Na zlecenie Zarządu Budynków Mieszkalnych została wówczas przygotowana ekspertyza, z której wynikało, że budynek jest w złym stanie, nie można więc w nim mieszkać, i że obiekt wymaga pilnego remontu - mówi Robert Grabowski, rzecznik koszalińskiego ratusza. - Były dwie możliwości - wyremontować obiekt albo go wyburzyć. Prezydent zdecydował, że miasto nie będzie inwestować w tę kamienicę, tylko, że ją sprzeda.

Nowy inwestor stwierdził, że budynek wyremontuje. Jest tu w sumie osiem mieszkań, na każdej kondygnacji po dwa lokale, od ponad 30 do ok. 60 m kw.
- Część z nich jest już zarezerwowana - mówi Stanisław Niziołek z firmy Eko Instal. I uspokaja przy tym, że stan budynku jest bez zarzutu.

- Mogliśmy go wyburzyć albo przeprowadzić generalny remont i na ten się zdecydowaliśmy - mówi przedsiębiorca. - Wykonaliśmy roboty ziemne, odwodnienie budynku, zabezpieczyliśmy klamrami miejsca spękania, wszystko jest więc opanowane i zapewniam, że budynek jest bezpieczny.
Cena m kw. to 3,6 tys. zł na poddaszu do 4,6 tys. zł za te najdroższe.