Pacjent z Kołobrzegu z podejrzeniem wirusa świńskiej grypy trafił do koszalińskiego szpitala. Jego stan był ciężki. Wyniki badań, które mogą potwierdzić, iż rzeczywiście jest to wirus A/H1N1, powinny być znane dopiero w środę.
- Do naszego szpitala w poniedziałek wieczorem trafił 32-letni mężczyzna - powiedziała nam Zofia Bogdańska, dyrektor do spraw lecznictwa kołobrzeskiego szpitala.
- Stwierdzono u niego zapalenie płuc. Został przyjęty na oddział wewnętrzny. Dziś jego stan znacznie się pogorszył. Gorączkował, miał trudności z oddychaniem. W związku z podejrzeniem zakażenia wirusem grypy AH1N1 został przewieziony do szpitala w Koszalinie. To najbliższy nam szpital, który ma oddział zakaźny.
Jak ustaliliśmy, stan zdrowia mężczyzny już wczoraj był bardzo poważny. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że kołobrzeżanie mieli jednak problem, bo koszaliński szpital nie od razu zgodził się na przyjęcie pacjenta. Dlaczego?
Janusz Olszewski, dyrektor kołobrzeskiego szpitala, nie chciał o tym mówić.
W koszalińskim szpitalu wszyscy nabrali wody w usta i długo ustalaliśmy, czy rzeczywiście trafił tu pacjent z podejrzeniem A/H1N1.
Jednak Monika Zaremba, rzecznik szpitala, przyznała wreszcie, że pacjent z podejrzeniem świńskiej grypy został rzeczywiście przyjęty na oddział zakaźny.
- Od mężczyzny z podejrzeniem grypy AH1N1 zostały pobrane wymazy, a wyniki na potwierdzenie obecności wirusa powinny być znane najwcześniej w środę - powiedziała nam.
Źródło:
Świńska grypa A/H1N1 już jest w Kołobrzegu i Koszalinie? Trwają badania - gk24.pl
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?