Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin. Po Targach Edukacyjnych

Sylwia Zarzycka [email protected] Tel. 94 347 35 99
Koszalin. Po Targach EdukacyjnychSłużba w mundurze zawodowego żołnierza to dziś marzenie bardzo wielu młodych ludzi.
Koszalin. Po Targach EdukacyjnychSłużba w mundurze zawodowego żołnierza to dziś marzenie bardzo wielu młodych ludzi. Radek Koleśnik
Czego się uczyć, by nie być wykształconym bezrobotnym? - pytali młodzi ludzie na jedynych w regionieTargach Edukacyjnych. Dla wielu z nich odpowiedź brzmi: pracy trzeba szukać w armii.

Wczoraj sala sportowa I LO im .St. Dubois w Koszalinie pełna była młodych osób, ale także ludzi w średnim wieku, zmuszonych do zmiany zawodu lub zdobywania nowych kwalifikacji. Przyjechali z całego regionu. Na targach swoje stanowiska miały szkoły wyższe m. in. ze Szczecina, Gdańska, Poznania, ale także instytucje, które pomagają odnaleźć się na trudnym rynku pracy. - Niby potrzebne informacje można znaleźć w internecie, ale nie ma to jak bezpośredni kontakt z przedstawicielami danej szkoły - mówi Jacek Kruszczyński, uczeń z Kołobrzegu.

Pracownicy Centrum Informacji i Planowania koszalińskiej filii Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Szczecinie przygotowali orientacyjny wykaz zawodów, które powinny nie dać się bezrobociu. - Ze względu na tendencje demograficzne naszego społeczeństwa jest tam sporo profesji związanych z opieką nad osobami starszymi - mówi Ewa Królikowska, kierownik CIiP.

Na liście pojawiają się też nowe zawody, np. broker informacji. Jest też dobrze znany przed laty "kaowiec" tyle tylko, że dziś zwany "animatorem czasu wolnego". Jednak, jak podkreśla Ewa Królikowska, wciąż najważniejsze są zainteresowania, pasje i naturalne predyspozycje. - Z doświadczenia wiemy, że wybór zawodu wbrew sobie kończy się wypaleniem zawodowym, stresem, depresją - dodaje.

Nie wiadomo, ilu spośród tych, którzy podchodzili wczoraj do stoiska Wojskowej Komendy Uzupełnień kierowało się zainteresowaniem, a ile chłodną kalkulacją, ale jest pewne, że służba w mundurze zawodowego żołnierza to dziś marzenie bardzo wielu młodych ludzi.

- Kandydatów mamy mnóstwo. W zeszłym, rekordowym roku było ich 27 na jedno miejsce - mówi kapitan Jacek Wierczuk z WKU w Koszalinie. Dodaje, że takim samym, jak nie większym zainteresowaniem, cieszą się wyższe szkoły wojskowe. Kandydatów przyciąga perspektywa stałej, nieźle płatnej pracy. Już na starcie przyszli wojskowi oprócz darmowego wyżywienia, zakwaterowania, podręczników i zeszytów dostają uposażenie, zwane potocznie "kieszonkowym". Miesięcznie jest to 1050 złotych.

Zainteresowaniem wśród młodych ludzi cieszą się też studia na akademiach medycznych. - Ale nie na wszystkich kierunkach - podkreśla Natalia Bobak z Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie. Przyszli lekarze pytali wczoraj przede wszystkim o to, jakie przedmioty na maturze trzeba zdać, by starać się o przyjęcie na wydział lekarski.

- Rośnie zainteresowanie pielęgniarstwem i położnictwem. Te zawody wracają do łask, bo kandydaci wiedzą, że znajdą pracę jeśli nie w Polsce to za granicą. Do lamusa odchodzi też mit biednej pielęgniarki - dodaje Natalia Bobak. Zaciekawienie budził nowy, inżynierski kierunek na PAM-ie - elektroradiologia z inżynierią biomedyczną.

Wszyscy niezdecydowani, którzy chcą sprawdzić swoje preferencje zawodowe mogą zgłaszać się do Centrum Informacji i Planowania Kariery WUP w Koszalinie przy ul. Słowiańskiej 15a od godz. 9-15 (w środy do godz. 17). Badanie trwa ok. 1,5 godziny. Raz w miesiącu z takiej pomocy można skorzystać w Kołobrzegu, Sławnie, Karlinie, Darłowie, Bobolicach, Polanowie, Tychowie i Postominie. Informacje o dyżurach są dostępne w miejscowych magistratach.
 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza