Konfetti, firmę, która zorganizuje za ciebie wesele, chrzest, komunię, bankiet, super urodziny, a nawet wieczór panieński założyły Laura Dolatowska i Iwona Wojnarowska, świeżo upieczone absolwentki ekonomii.
- Pomysł zrodził się niedawno - opowiadają współwłaścicielki Konfetti. - Znajomy musiał się zwolnić na kilka dni z pracy, żeby załatwić wszystkie sprawy związane z weselem. Biegał, wydzwaniał, denerwował się.
Co chwilę musiał coś zamówić, odmówić. Miał mnóstwo stresu. A jest przecież więcej takich osób, więc uznałyśmy, że warto, by pojawiła się taka firma jak nasza. Wszystko załatwi, weźmie na siebie stres - śmieją się nasze rozmówczynie.
Organizację, a w zasadzie współorganizację pierwszych imprez, mają już za sobą. Każda zakończyła się sukcesem i podziękowaniami. - Konfetti cieszy się już powodzeniem kilku klientów, a my dokładamy wszelkich starań, aby ich wyjątkowy dzień wypadł cudownie i niepowtarzalnie - podkreślają Laura i Iwona.
W czym dokładnie Konfetti może nam pomóc?
- We wszystkim. Klient umawia się z nami na pierwsze spotkanie, na którym omawiamy szczegóły wesela, chrztu, urodzin. Jest to spotkanie niezobowiązujące. Mamy krótki kwestionariusz, według którego ustalamy czego oczekują zleceniodawcy, jaki mają budżet, na ile osób ma być dana impreza okolicznościowa - odpowiadają Laura Dolatowska i Iwona Wojnarowska.
Ustalają też wstępny harmonogram działań. Na drugim spotkaniu, jeśli już do niego dojdzie, klient podpisuje umowę, a Konfetti natychmiast przystępuje do działania. Załatwi wszystko - od sali balowej, wodzireja i zespołu muzycznego, po kamerzystę, fotografa, transport, noclegi i wszelkie niezbędne dokumenty.
- Sala balowa będzie oczywiście odpowiednio udekorowana, także według życzeń klientów - dodają nasze rozmówczynie.
Czytaj też> Ubezpieczenie od ślubnych katastrof
Konfetti jest spółką cywilną, z siedzibą w Koszalinie. Jednak właścicielki zapewniają, że imprezę zorganizują w każdym zakątku naszego regionu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?