Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koszalin> Premiera Hondy CR-Z

Joanna Krężelewska [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. Radosław Brzostek
Stylistyka premierowego auta nawiązuje do dwóch historycznych modeli - sportowej CR-X i wizjonerskiego Insighta pierwszej generacji.
Stylistyka premierowego auta nawiązuje do dwóch historycznych modeli - sportowej CR-X i wizjonerskiego Insighta pierwszej generacji.
W mniej niż 10 sekund do setki, a przy tym dbałość o środowisko - zadebiutowała nowa honda CR-Z.

Premierę modelu CR-Z przygotowała firma Auto Mojsiuk ze Starych Bielic koło Koszalina. - Najmłodsze dziecko spod znaku hondy łączy dwie cechy - dynamikę i ekologię - podkreśliła Agnieszka Mojsiuk.

Nowa honda wyposażona jest w napęd hybrydowy, co oznacza, że jednostkę spalinową wspomaga silnik elektryczny. - Średnie spalanie w cyklu mieszanym nie powinno przekroczyć pięciu, sześciu litrów na sto kilometrów - podkreślił Jacek Rachwalski z salonu Hondy. Co ważne, emisja dwutlenku węgla wynosi zaledwie 117 g/km, dlatego auto może śmiało być nazywane "zielonym".

Czytaj więcej: Genewa. Koncepcyjne debiuty Hondy

Auto z takim napędem prowadzi się tak, jak każde inne auto benzynowe. Jedyną różnicą jest to, że podczas postoju zatrzymuje się silnik spalinowy, dzięki czemu można dodatkowo oszczędzić na paliwie.

Stylistyka premierowego auta nawiązuje do dwóch historycznych modeli - sportowej CR-X i wizjonerskiego Insighta pierwszej generacji. Nisko poprowadzona linia maski i szerokie nadwozie nadaje autu sportowego charakteru.

W środku uwagę przykuwa trójwymiarowy prędkościomierz. CR-Z nie jest pojazdem dla dużej rodziny. Układ siedzeń 2 +2 sprawia, że komfortowo podróżować mogą dwie osoby.

Możemy zapomnieć o tym, że z tyłu zmieści się ktoś o wzroście większym niż 130 cm

Miłośnicy sportowych emocji za kółkiem mogą kupić wersję podstawową hondy CR-Z za 85 tys. zł. Najdroższa wersja kosztuje 107 tys.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza