Debata była podsumowaniem konkursu na pomysł, jak ma wyglądać aquapark w Koszalinie. Jak już podawaliśmy, konkurs wygrało Biuro Płaskowicki i Partnerzy z Warszawy. Prezes firmy Piotr Płaskowicki także był na wczorajszej debacie.
A jak ma wyglądać aquapark? Na pierwszy rzut oka - jak wczoraj stwierdził sam autor zwycięskiej pracy - niczym liść nadgryziony przez dżdżownicę (to pomysł na kształt zadaszenia obiektu). - A konstrukcja dachu ma być taka, jakiej nie ma jeszcze żaden obiekt w Polsce - mówił Piotr Płaskowicki. - Będzie z drewna klejonego, ale bez żadnych podpór. Szukamy producenta, który to zrobi.
Firma Piotra Płaskowickiego projektowała m.in. basen rehabilitacyjny w Warszawie oraz aquapark w Radomiu. - W Koszalinie braliśmy pod uwagę, że jest to miasto zielone - mówił Płaskowicki. - Ważne było położenie planowanego obiektu u podnóża Góry Chełmskiej, by łączył część zieloną i tereny zurbanizowane. Stąd kształt bryły, która - gdy się na nią spojrzy - wygląda jak liść, który przykrywa niecki basenowe.
- Ta praca najbardziej odpowiadała naszym oczekiwaniom - komentował Paweł Kobylański, architekt, który zasiadał w sądzie konkursowym. Przekonywał wczoraj, że konkurs jest najlepszą metodą na wybór najlepszej koncepcji architektonicznej. Mówił też, że na projektach nie warto oszczędzać. - Autorzy zaproponowali niebanalne rozwiązania, a jednocześnie proste w formie - dodał.
Jak pisaliśmy, trwają negocjacje z wygraną firmą, która ma teraz przygotować dokumentację techniczną. Na podstawie tej dokumentacji zostanie ogłoszony przetarg na wykonanie. Koszt budowy jest szacowany na 73 mln złotych. Miasto ma zaciągnąć kredyt. Szef Zarządu Obiektów Sportowych Jakub Pyżanowski przewiduje, że obiekt będzie gotowy w 2012 lub 2013 roku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
